Indie demonstrują militarną potęgę

W Nowym Delhi odbyła się próba generalna przed doroczną wielką defiladą, która odbędzie 26 stycznia z okazji Dnia Republiki. Tego dnia 63 lata temu w życie weszła obowiązująca do dzisiaj konstytucja Indii. Data ta jest dodatkowo symboliczna, ponieważ 26 stycznia 1930 roku Indyjski Kongres Narodowy ogłosił deklarację niepodległości. zapowiadając walkę o Purna Swaraj, czyli pełną niezależność od brytyjskiego imperium.

Żołnierze wszystkich rodzajów sił zbrojnych jak co roku przemaszerują ulicami Nowego Delhi. Paradzie przyglądać będą się najwyższe władze Indii z prezydentem na czele, który jest najwyższym zwierzchnikiem indyjskiej armii.

Indyjskie siły zbrojne są trzecią co do wielkości armią świata, z ponad 1,3 mln żołnierzy w czynnej służbie. Są też w ścisłej czołówce pod względem wydatków na obronność - w 2013 roku nakłady na armię sięgnęły ponad 46 mld USD, co plasowało Indie na ósmym miejscu na świecie. Ale biorąc pod uwagę parytet siły nabywczej, kraj zajmuje w tej klasyfikacji trzecie miejsce.

(WP.PL/tbe)

Święta Republiki nie należy mylić z Dniem Niepodległości, obchodzonym 15 sierpnia - tego dnia w 1947 roku Indusi uwolnili się spod brytyjskich rządów i ogłosili utworzenie suwerennego państwa.

Według raportu Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem, Indie są obecnie największym importerem broni na świecie, kupując uzbrojenie głównie w Rosji. W latach 2008-2012 odpowiadały za 12 proc. całego światowego handlu uzbrojeniem.

W latach 2012-2015 rząd w Nowym Delhi zamierza przeznaczyć na modernizację armii 80 miliardów dolarów. W szczególności Indie koncentrują się na rozbudowie swoich sił morskich.

W ciągu najbliższych dwóch dekad indyjscy wojskowi planują wydać 45 miliardów dolarów na 103 nowe okręty, w tym niszczyciele i nuklearne łodzie podwodne.

Indie dysponują również arsenałem nuklearnym. Pierwszą próbną eksplozję atomową przeprowadziły w 1974 roku - ładunek miał siłę ok. 8 kiloton, a więc mniejszą, niż bomby zrzucone na Hiroszimę i Nagasaki. Od tamtej pory poczyniono jednak znaczące postępy.

Szacuje się, że obecnie Nowe Delhi dysponuje ok. 80-100 głowicami nuklearnymi o różnej sile. Indie posiadają też bogaty arsenał pocisków balistycznych zdolnych do ich przenoszenia.

Indie forsownie modernizują swoją armię. W 2012 roku rozstrzygnięty został przetarg na dostawę 126 samolotów wielozadaniowych, którą wygrał francuski koncern Dassault Aviation, oferując nowoczesne myśliwce Rafale. Wartość kontraktu to bagatela 10 mld dolarów. Umowa wciąż jednak nie została podpisana m.in. z powodu sporów o miejsce produkcji samolotów (Indie chcą, by robiły to rodzime zakłady).

Według ekspertów od wojskowości, większość wydatków indyjskiego ministerstwa obrony nakierowanych jest na rywalizację z Pakistanem oraz Chinami - najpoważniejszymi przeciwnikami Indii w regionie.

Indyjskie siły zbrojne są trzecią co do wielkości armią świata - w 2010 roku liczyły ponad 1,32 mln żołnierzy. Są też w ścisłej czołówce pod względem wydatków na obronność - w 2013 roku nakłady na armię sięgnęły prawie 46 mld USD, co plasowało Indie na ósmym miejscu na świecie. Ale biorąc pod uwagę parytet siły nabywczej, kraj zajmuje w tej klasyfikacji trzecie miejsce.