Incydent pod Wawelem. Znieważyli prezydenta?
O interwencji podjętej wobec trzech mężczyzn, którzy przed wzgórzem Wawelskim wyciągali ręce "w charakterystycznym dla nazistów pozdrowieniu" informuje krakowska straż miejska. Do incydentu doszło rano, tuż przed wizytą prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jak informuje straż miejska, mężczyźni pod adresem prezydenta używali "wulgarnych słów".
Wszystko działo się ok. godziny 9.00. Na Wawel wybierała się grupa dzieci, mająca wziąć udział w uroczystościach związanych z obchodami 70. rocznicy śmierci gen. Władysława Sikorskiego. Grupie tej towarzyszyli strażnicy miejscy.
Strażnicy zauważyli trzech mężczyzn. W pewnym momencie cała trójka wyciągnęła przed siebie ręce w charakterystycznym dla nazistów pozdrowieniu. Zaczęli śpiewać początek hymnu niemieckiego, a następnie używać wulgarnych słów pod adresem Prezydenta RP, który za chwilę miał się pojawić na Wawelu.
Strażnicy szybko zareagowali. W trakcie legitymowania mężczyźni zachowywali się bardzo agresywnie, byli pod wyraźnym wpływem alkoholu. Wezwana na miejsce policja przejęła mężczyzn i dalsze postępowanie związane z tym bulwersującym wydarzeniem - informuje krakowska straż miejska.
