Imprezy odwołane, wszędzie flagi z kirem - Łódź też w żałobie
Na tramwajach flagi z kirem, centra handlowe z muzyką poważną i kolejne odwołane imprezy - tak będzie wyglądać Łódź w tygodniu żałoby narodowej.
12.04.2010 | aktual.: 12.04.2010 16:44
Z wagonów typu PESA i Cityrunnerów oraz autobusów MPK wyposażonych w telewizory, znikają nadawane tam reklamy oraz satyryczne rysunki i komiksy. - Na czas żałoby przekaz z tych ekranów ograniczy się do wyświetlania listy ofiar katastrofy ze zdjęciami - mówi Bogumił Makowski, rzecznik MPK.
W centrach handlowych żałoba nie ograniczyła się do zamknięcia sklepów w niedzielę. - U nas od poniedziałku będą pracowały normalnie, ale na ten tydzień zmieniamy ścieżkę dźwiękową na muzykę poważną - mówi Agnieszka Nowak, dyrektor Manufaktury ds. marketingu.
W niedzielę firma obsługująca ekrany tego centrum, m.in. na rynku, otrzymała zlecenie, aby opracować nową oprawę - bez reklam.
W Manufakturze w poniedziałek nie działa kino Cinema City. Podobnie jak Bałtyk i Polonia, należące do sieci Helios. Podobnie robią mniejsze kina, w tym Charlie. - W poniedziałek okaże się, czy kina nie będą zamknięte dłużej - mówi Sławomir Fijałkowski, szef Charliego.
Łódzkie teatry wstrzymują prezentację przedstawień do piątku włącznie. Teatr Powszechny odwołał dwukrotną prezentację, w ramach XVI Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, przedstawienia "Supernova. Rekonstrukcja" w reż. Marcina Wierzchowskiego, które miało być pokazane w czwartek i piątek. Nie wiadomo jeszcze, czy spektakl zostanie pokazany w innym terminie.
Teatr Muzyczny zrezygnował z gościnnego występu w Elblągu 14 kwietnia z przedstawieniem "Kraina uśmiechu". Podobnie zareagował Teatr im. Jaracza, które nie pojedzie m.in. na festiwal teatralny we Wrocławiu.
- Na 99 procent przeniesiemy premierę "Damy pikowej" z piątku na sobotę, ale stuprocentową pewność będziemy mieli w poniedziałek- dodaje dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi Marek Szyjko.
Odwołany został XVIII Festiwal Szkół Teatralnych, który miał się odbyć w Łodzi w dniach 13-17 kwietnia.
Koncerty w Filharmonii Łódzkiej prawdopodobnie nie będą się odbywały przez tydzień.
Nie wiadomo jeszcze, co się stanie z zaplanowanym na środę występem w hali Atlas Areny rosyjskiego zespołu Bieriozka. - W sumie program jest przygotowany w poważnej tonacji, co być może sprawi, że będzie mógł zostać pokazany. Jeśli jednak tak się nie stanie, to będzie poważny problem. Proszę sobie wyobrazić: do Polski przyjechał zespół ponadstuosobowy. A terminu nie będzie można tak łatwo przesunąć - mówi Piotr Skulski, organizator imprezy.
Wstrzymują działalność koncertową łódzkie kluby. W minioną sobotę odwołano m.in. występ Kazika Na Żywo w Dekompresji, prawdopodobnie nie będzie też czwartkowego koncertu Muńka Staszczyka w Luce.
Nie oznacza to jednak, że kluby nie będą działać - na przykład kręgielnia i klub bilardowy Prestige nie będzie zamykany.
Żałoba wpłynie na zmianę terminu wyborów Miss Politechniki Łódzkiej, których finał miał odbyć się w czwartek. - W poniedziałek na zebraniu samorządu studenckiego prawdopodobnie podejmiemy decyzję o przeniesieniu konkursu piękności na 22 kwietnia - mówi nam Magdalena Dudek, jedna z organizatorek imprezy.
W szkołach odbędą się w poniedziałek lekcje wychowania patriotycznego. W niedzielę trwały jeszcze ostatnie ustalenia między wiceprezydent Łodzi Wiesławą Zewald a przedstawicielami kuratorium. Lekcje miałyby się odbywać na początku zajęć, czyli w większości już o godz. 8.
Z rozmowy Dziennika Łódzkiego z urzędnikiem kuratorium wynika, że odwoływania lekcji w łódzkich szkołach raczej nie będzie - z uwagi na bliskość matury i konieczność zapewnienia opieki nad młodszymi uczniami.
Polecamy w wydaniu internetowym www.polskatimes.pl/DziennikLodzki: Łódzkie szkoły oddają hołd ofiarom katastrofy