IMiGW: to nie koniec deszczy, rzeki mogą wylewać

W związku z ostatnimi deszczami na Małej Wiśle oraz na dopływach Wisły na terenie województwa śląskiego istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych. Na Wiśle i Brynicy będzie odnotowany niewielki wzrost poziomu wody powyżej stanów alarmowych - ostrzega IMiGW.

Według instytutu prawdopodobieństwo przekroczenia stanów alarmowych wynosi 90%. Z kolei w przypadku przekroczenia stanów alarmowych w profilach nieobwałowanych prawdopodobieństwo wystąpienia wody z koryta wynosi do 90%. W przypadku przekroczenia stanów alarmowych w profilach obwałowanych IMiGW nie przewiduje przelania się wody przez koronę wałów.

W związku z ostatnimi deszczami na Wiśle od ujścia Skawy do ujścia Raby oraz na karpackich dopływach Wisły w woj. małopolskim w niedzielę i w nocy z niedzieli na poniedziałek istnieje możliwość wzrostu stanów wody powyżej stanów ostrzegawczych - informuje IMiGW.

Na Wiśle powyżej ujścia Skawy oraz od ujścia Raby do ujścia Dunajca, na Skawince i Uszwicy możliwe jest osiągnięcie stanów alarmowych.

Na południu, wschodzie i w centrum województwa mazowieckiego w ciągu najbliższej doby IMiGW prognozuje intensywne opady deszczu, których wysokość osiągnie 25-35 litrów na metr kwadratowy, lokalnie nawet do 50 litrów.

Możliwe są liczne podtopienia, zniszczenia zabudowań, dróg, mostów, duże trudności komunikacyjne, a nawet zagrożenie życia.

Według dyżurnego Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Świętokrzyskiego fala wezbraniowa opuszcza region. W Sandomierzu o godz. 2.00 Wisła miała 710 cm, a o godz. 5.00 - 702 cm. W Zawichoście o godz. 2.00 miała 763 cm, a trzy godziny później - 758 cm.

Alarm powodziowy obowiązuje w Sandomierzu i ośmiu innych nadwiślańskich gminach regionu. Od piątkowego popołudnia w Sandomierzu nieprzejezdny jest most na Wiśle.

Na Nidzie przekroczone są stany alarmowe w Mniszku i Pińczowie. Rzeka zalała powiatową drogę z Pińczowa do Imielna między Skowronnem Dolnym a Sobowicami. Kamienna w Bzinie jest już poniżej stanu alarmowego, a w Wąchocku nadal przekracza stan alarmowy.

Meteorolodzy niestety nie mają dobrych wieści. Prognozują wciąż intensywne opady deszczu. W związku z tym na wszystkich rzekach województwa świętokrzyskiego w ciągu najbliższej możliwy jest wzrost stanów wody powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych.

Fala kulminacyjna na Wiśle przepływa przez Lubelszczyznę. W Annopolu w niedzielę poziom rzeki już opadał, ale w Puławach ciągle rósł. Nadal wysoko przekracza stan alarmowy.

Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie, nigdzie nie zarządzono ewakuacji. - Stan wody jest bardzo wysoki, ale wały wytrzymują - powiedział dyżurny.

We wszystkich powiatach nadwiślańskich regionu: kraśnickim, opolskim, puławskim i ryckim, obowiązuje alarm powodziowy. Prowadzone są prace przy umacnianiu zabezpieczeń w miejscach gdzie rzeka przerwała wały podczas powodzi w maju i czerwcu: w Popowie, Kopcu, Zastowie Polanowskim oraz Janowcu.

Od rana w niedzielę w Annopolu poziom Wisły opadł o 30 cm i po południu wynosił 660 cm, czyli ponad metr powyżej stanu alarmowego. Także w położonych niżej Puławach stan alarmowy przekroczony jest o ponad metr. Tam woda nadal przybiera, w ciągu dnia przybyło około 30 cm. O ponad 60 cm Wisła przekracza stan alarmowy w Dęblinie.

Stany alarmowe w Lubelskiem przekroczone są także na rzekach: Tyśmienicy w Tchórzewie, Wieprzu w Krasnymstawie oraz na Krznie w Malowej Górze.

Na Podkarpaciu alarm powodziowy obowiązuje w trzech powiatach na północy regionu - poinformował Krzysztof Trala z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie. - Alarm powodziowy nadal obowiązuje w powiatach: tarnobrzeskim, stalowowolskim i w Tarnobrzegu. Z kolei pogotowie przeciwpowodziowe dotyczy gmin Borowa, Czermin, Gałuszowiece, Padew Narodowa i Wadowice Górne w pow. mieleckim - powiedział Trala.

Według podkarpackiego WCZK, sytuacja w powiatach nadwiślańskich jest stabilna. Trwa tam monitorowanie i wzmacnianie wałów przeciwpowodziowych. - Podczas przechodzenia fali kulminacyjnej nie odnotowano zdarzeń kryzysowych - dodał Trala.

Stany alarmowe w Lubelskiem przekroczone są także na rzekach: Tyśmienicy w Tchórzewie, Wieprzu w Krasnymstawie oraz na Krznie w Malowej Górze.