Imigranci wyprą rodowitych Francuzów
W najbliższych dziesięcioleciach rolę zwiększania ludności Francji przejmie imigracja, kompensując niedostateczną liczbę urodzeń wśród rdzennej ludności kraju - głosi opublikowane oficjalne studium.
Jak poinformował podległy ministerstwu gospodarki Państwowy Instytut Statystyki i Studiów Gospodarczych (INSEE), imigracja przewyższy przyrost naturalny rdzennej ludności między rokiem 2030 a 2035, zaś w kilka lat po roku 2040 przyrost naturalny stanie się trwale ujemny.
"Jest to część szerszego ogólnego trendu, wskazującego, że podczas gdy ludność Francji wzrasta, jej wiek podnosi się" - zaznacza studium.
Według ekspertów INSEE, w roku 2050 ludność Francji będzie liczyć 70 mln - o 9,3 mln więcej niż obecnie. Osoby w wieku 60 lat i starsze będą wówczas stanowić jedną trzecią populacji - w porównaniu z jedną piątą w roku 2005.