IKEA używa drewna z nielegalnego wyrębu
Kolejny skandal wokół szwedzkiego giganta przemysłu meblowego, IKEI. Brytyjski "The Times" odkrył, że przedsiębiorstwo produkuje meble z drewna, pochodzącego z nielegalnego wyrębu lasów, przede wszystkim w Rosji.
O pochodzeniu materiału nie są jednak informowani klienci. IKEA wciąż podkreśla swoje proekologiczne podejście do prowadzenia interesu. Społeczne zaangażowanie, które często jest udziałem firmy, pozostaje jednak w sprzeczności z informacjami opublikowanymi przez brytyjską gazetę.
"The Times" poprosił o komentarz Andersa Hildemana, odpowiedzialnego w IKEI za kwestię lasów. Według jego słów przedsiębiorstwo korzysta z nielegalnego drewna świadomie. Hildeman nie widzi w tym jednak nic niewłaściwego. Według niego działanie to ma pozytywne aspekty społeczne. - Gdyby wszystkie przedsiębiorstwa wycofały się z tych regionów, zostawiłyby je na pastwę jakichś podejrzanych handlarzy. Przez to nie byłoby szansy na poprawę sytuacji w tych miejscach - uważa Hildeman.