III Festyn Jabłka, Papryki i Miodu
Około czterech tysięcy porcji lecza przygotował
dla mieszkańców Radomia Teatr Kulinarny, który gotował tę
potrawę podczas III Festynu Jabłka, Papryki i Miodu. Impreza
promuje te produkty jako markę regionu radomskiego.
Na radomskim deptaku stał kocioł o pojemności trzech tysięcy ośmiuset litrów i patelnia o półtorametrowej średnicy. Najpierw pod naczyniami rozpalono ogień, a potem podsmażano i mieszano wszystkie składniki.
Ugotowanie lecza trwało około trzech godzin. Zużyto osiemdziesiąt kilogramów wędzonego boczku, sześćdziesiąt kilogramów kiełbasy, trzydzieści kilogramów parówek, sto kilogramów cukinii, dwieście kilogramów cebuli, siedem kilogramów soli, dwa kilogramy papryki ostrej i słodkiej, niecały kilogram pieprzu.
Pierwszy raz gotuję w takim garze. Przyprawiam na oko, później trzeba uważać, sprawdzać co chwilę, próbować i mieszać - opowiadał kucharz z restauracji w Kołobrzegu, Adam Dmyterko.
W gotowaniu uczestniczyło około dziesięciu osób: dwóch kucharzy i uczniowie z Zespołu Szkół Spożywczo - Hotelarskich w Radomiu.
Oprócz lecza uczestnicy festynu mogli skosztować kiszonej papryki, miodu i nalewek miodowych, chleba ze smalcem. Pracownicy Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Warszawie - oddział w Radomiu rozpowszechniali przepisy na przetwory paprykowe.
Specjalista do spraw ogrodnictwa z Ośrodka, Piotr Papis powiedział, że 80% krajowej produkcji papryki pochodzi z regionu radomskiego, które zwane jest zagłębiem paprykowym. Na około tysiącu hektarach ziemi produkuje się 30- 40 tysięcy ton tego warzywa rocznie.
Około dwudziestu lat temu zaczęto uprawiać paprykę w okolicach Potworowa. W ciągu kilkunastu lat rolnicy doskonale nauczyli się uprawiać tę roślinę. W tym roku wprowadziliśmy siedemdziesiąt osiem nowości odmianowych papryki. Kilka z nich, które sprawdzą się w naszych warunków klimatycznych, zaproponujemy producentom - poinformował Papis.
Według niego, okolice Grójca na Mazowszu, słynące w Polsce z produkcji jabłek, znane są również w świecie, a polskie jabłka są najlepsze pod względem zawartości składników pokarmowych.
Pszczelarze zachwalali swoje miody.
W okolicach Radomia nie ma przemysłu, nasze tereny zaczynają być ekologiczne. Pszczółki nie mają dużych areałów do zbiorów, ale gwarantujemy ekologiczność miodu - mówił pszczelarz, Sławomir Włodarczyk.
Na zakończenie festynu swoje przepisy będzie prezentował Karol Okrasa, znany z telewizyjnych programów kulinarnych.