Oficjalne otwarcie zjazdu nastąpi w sobotę po południu w Teatrze Polskim w Warszawie. W następnych dniach przedstawiciele Polonii obradować będą w Pułtusku. Odwiedzą także Kraków i Częstochowę.
Działacze Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", które jest organizatorem zjazdu, mają nadzieję, że niedawna wypowiedź Edwarda Moskala, prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej, nie zdominuje zjazdu. Moskal zarzucił Janowi Nowakowi-Jeziorańskiemu współprace z hitlerowcami i uległość wobec "żydowskiego lobby". "Jest to sprawa zupełnie osobna i nie może, nie powinna, zaszkodzić obradom. Zjazd został zwołany po 9 latach. Polonia liczy co najmniej 16 mln osób i nie może tak być, aby zastosowano odpowiedzialność zbiorową i zakłócano obrady zjazdu z powodu tego wydarzenia" - powiedziała we wtorek na konferencji prasowej w Krakowie Agnieszka Panecka, rzecznik Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".
Podczas obrad przedstawiciele Polonii będą dyskutować m.in. o powołaniu jednej reprezentacji polonijnej do kontaktów z krajem, o wizerunku Polski w świecie, roli Kościoła katolickiego w życiu emigracji oraz o kształceniu młodzieży polonijnej. Pojawią się także kwestie: ustawy o obywatelstwie polskim, repatriacji, reprywatyzacji, rent i emerytur dla Polaków za granicą oraz dostępu do TV Polonia na innych kontynentach.
2 maja w Krakowie Polacy z zagranicy będą obchodzić "Dzień Emigranta", którego tradycja sięga okresu międzywojennego. Spotkają się z władzami miasta, złożą kwiaty pod Krzyżem Katyńskim i na grobie Marszałka Józefa Piłsudskiego. Będą uczestniczyć w mszy św. na Wawelu koncelebrowanej przez kard. Franciszka Macharskiego. Odwiedzą także sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach.
Uroczyste zakończenie zjazdu nastąpi 2 maja w Teatrze Słowackiego, gdzie ogłoszone zostaną uchwały zjazdu oraz proklamacja Dnia Polonii i Polaków za Granicą. W ostatnim dniu pobytu w kraju przedstawiciele Polonii odwiedzą Częstochowę.
