II tura bez szans na głos Polonii. W tych państwach, Polacy musieli udać się w podróż

Wielu Polaków mieszkających za granicą z niecierpliwością czekało na II turę wyborów prezydenckich 2025. Jednak – podobnie jak w pierwszej – w dziesiątkach państw nie utworzono ani jednej obwodowej komisji wyborczej. Dla tamtejszej Polonii oznaczało to jedno: brak możliwości oddania głosu, nawet jeśli chęci były ogromne.

Głosowanie było niemożliwe m.in. w Boliwii i UzbekistanieGłosowanie było niemożliwe m.in. w Boliwii i Uzbekistanie
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karol Wiak
oprac.  Karol Wiak

Ci, którzy chcieli zagłosować, często musieli przemierzać setki, a nawet tysiące kilometrów, by znaleźć punkt, w którym formalnie można oddać głos. Inni – mimo szczerych chęci – po prostu nie mieli takiej możliwości. Skutek? Tysiące osób zostały całkowicie wyłączone z demokratycznego procesu.

Gdzie nie dało się zagłosować?

Z danych opublikowanych przez Państwową Komisję Wyborczą wynika, że w tych samych krajach, w których zabrakło komisji w I turze, nie pojawiły się one również w dogrywce. Oto niektóre z nich:

  • Grenlandia,
  • Urugwaj,
  • Ukraina,
  • Falklandy,
  • Kiribati,
  • Paragwaj,
  • Boliwia,
  • Nikaragua,
  • Gwatemala,
  • Honduras,
  • Gujana,
  • większość państw Afryki (poza m.in. Marokiem, Egiptem czy RPA),
  • Svalbard i Jan Mayen,
  • Turkmenistan,
  • Uzbekistan,
  • Afganistan,
  • Nepal,
  • Bangladesz,
  • Mjanma,
  • Papua Nowa Gwinea,
  • Korea Północna,
  • Fidżi.

Dlaczego znów się nie udało?

Ministerstwo Spraw Zagranicznych tłumaczy, że sytuacja nie uległa zmianie względem pierwszej tury. Kluczowe przyczyny to:

  • brak polskich placówek dyplomatycznych,
  • niewystarczająca liczba zgłoszeń,
  • niestabilna sytuacja polityczna lub bezpieczeństwa (np. Ukraina, Afganistan, Korea Północna),
  • bariery logistyczne uniemożliwiające przeprowadzenie głosowania.

Choć część Polonii próbowała szukać alternatywnych sposobów, np. głosując w innych krajach, dla wielu była to opcja niedostępna – z uwagi na odległość, koszty lub brak informacji.

W efekcie dziesiątki tysięcy obywateli Rzeczypospolitej żyjących za granicą zostały pozbawione prawa głosu – mimo że formalnie wciąż je posiadają. To nie pierwszy raz, gdy temat dostępności głosowania poza granicami kraju wywołuje kontrowersje. Pytania o równość szans i reprezentację Polonii znów wracają z pełną mocą.

Co dalej?

Choć wybory się zakończyły, temat dostępu do głosowania dla obywateli za granicą z pewnością jeszcze nie raz powróci – zwłaszcza w kontekście przyszłych kampanii i rosnącej liczby Polaków żyjących poza ojczyzną.

Źródła: PKW, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Niezwykłe odkrycie w szpitalu w Kutnie. "Nikt nie był świadomy"
Niezwykłe odkrycie w szpitalu w Kutnie. "Nikt nie był świadomy"
Zełenski podjął decyzję. Zmiany w składzie Rady Bezpieczeństwa
Zełenski podjął decyzję. Zmiany w składzie Rady Bezpieczeństwa
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Propozycja Ukrainy. "Wysłaliśmy do Moskwy"
Propozycja Ukrainy. "Wysłaliśmy do Moskwy"
Katastrofa łodzi w Wietnamie. 34 osoby nie żyją
Katastrofa łodzi w Wietnamie. 34 osoby nie żyją
Dramatyczny finał kolizji rowerzystów. Mężczyzna pobił dziecko
Dramatyczny finał kolizji rowerzystów. Mężczyzna pobił dziecko
Zaprzysiężenie Nawrockiego. Jest postanowienie marszałka Sejmu
Zaprzysiężenie Nawrockiego. Jest postanowienie marszałka Sejmu
Wstrzymanie lotów na lotnisku Wnukowo w Moskwie. Rosjanie odparli atak
Wstrzymanie lotów na lotnisku Wnukowo w Moskwie. Rosjanie odparli atak
Policja zatrzymała organizatora popularnej wakacyjnej gry
Policja zatrzymała organizatora popularnej wakacyjnej gry
Odmówili rejestracji. Kontrowersje przed wyborami w Mołdawii
Odmówili rejestracji. Kontrowersje przed wyborami w Mołdawii
Wjechał w przechodnia hulajnogą. Złamał nogę i dostał mandat
Wjechał w przechodnia hulajnogą. Złamał nogę i dostał mandat
Kijów oskarża Rosję. Deportacje do Gruzji
Kijów oskarża Rosję. Deportacje do Gruzji