Żałosne tłumaczenie Miedwiediewa. Kto w to uwierzy?
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew kłamliwie wypowiedział się w sprawie wojny w Ukrainie. - Decyzja o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej w celu ochrony Donbasu była trudna, ale wyważona i wymuszona - skłamał, powielając rosyjską propagandę. Polityk straszył również, że "Rosja ma największy potencjał nuklearny".
Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej oraz przebiegu wojny, które podają rosyjskie i białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Zdaniem Miedwiediewa decyzja o "operacji specjalnej" (tak w Rosji mówi się o nieuzasadnionej i nieusprawiedliwionej inwazji na Ukrainę) była "wyważona" oraz "wymuszona".
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, cytowany przez z agencję TASS, bezczelnie dodał podczas wystąpienia na Międzynarodowym Forum Prawnym w Petersburgu, że jego kraj skorzystał ze "swojego prawa do samoobrony".
Zobacz też: Białoruś uzyska broń jądrową? "To pogróżki"
Żałosne tłumaczenie Miedwiediewa dotyczące ataku na Ukrainę
- Operacja specjalna to decyzja trudna, wcale nie łatwa, ale dlatego jest wyważona i przemyślana. Kiedy wyczerpały się wszystkie środki pokojowego uregulowania, kiedy zrobiliśmy wszystko, co możliwe, aby rozwiązać sytuację metodami dyplomatycznymi, już nie można było zrobić inaczej - skłamał polityk.
Niepokojące słowa Miedwiediewa o "kraju nuklearnym"
Na tym jednak nie koniec bezczelnych stwierdzeń rosyjskiego polityka. Miedwiediew zareagował na próby wytoczenia procesów przeciwko Rosji ws. wojny w Ukrainie.
- Czy oni, te wszystkie państwa i poszczególni politycy, naprawdę wierzą w możliwość istnienia trybunałów karnych wobec kraju o największym potencjale nuklearnym? - powiedział polityk w trakcie swojego wystąpienia.
Miedwiediew zaznaczył także, że w przeszłości nie było udanej próby prowadzenia takiego proces przeciwko USA za ich działania wojskowe w XX oraz XXI wieku. - Za ich, delikatnie mówiąc, nielegalne działania mające na celu budowanie demokracji w stylu anglosaskim na trupach ludności cywilnej w Korei, Wietnamie, Jugosławii, Iraku czy Afganistanie - dodał.
Źródło: TASS