I już po pisemnych maturach
W środę zakończyły się pisemne matury. Prawie 450 tys. absolwentów szkół średnich zdawało egzamin z wybranego przedmiotu. Tegoroczne egzaminy dojrzałości są ostatnią "wielką" maturą zorganizowaną według starych zasad. W przyszłym roku maturzystów czeka nowa forma sprawdzianu.
Podobnie jak w latach ubiegłych, abiturienci najchętniej wybierali matematykę. Za rok ten przedmiot będzie obowiązkowy dla wszystkich. Mniej osób zdawało biologię, historię i języki obce. Młodzież najchętniej decydowała się na język angielski, a dorośli - na rosyjski.
Podobnie jak na egzaminie z języka polskiego abiturienci mieli 5 godzin na rozwiązanie 3 z 6 zadań lub opracowanie tematu. Warszawscy maturzyści przyznali, że w tym roku zdania z matematyki nie były trudne. Nauczyciele mają tydzień na sprawdzenie prac.
Warunkiem dopuszczenia do egzaminów ustnych jest pozytywny wynik obu egzaminów pisemnych. Termin egzaminów ustanych każda szkoła ustala we własnym zakresie.
Osoby, które nie zdadzą pisemnego egzaminu z drugiego przedmiotu, ale przez ostatnie dwa lata miały z niego na świadectwie co najmniej ocenę dobrą, mogą zdawać ustny egzamin poprawkowy. Uczniowie, którym w tym roku się nie powiedzie oraz ci, którzy chcą przystąpić do matury po raz kolejny, będą mogli do 2005 r. zdawać w kuratoriach oświaty egzamin dojrzałości według starych zasad. Również uczniowie 5-letnich techników będą jeszcze w przyszłym roku zdawać egzaminy "po staremu".
Statystyki są optymistycznie - maturę zdaje około 94% licealistów i 80% uczniów średnich szkół zawodowych. (kar)