Hydraulik i malarz pilnie poszukiwany
We francuskim, stołecznym regionie Ile de France, brakuje stu tysięcy pracowników różnych specjalności. Francuska Izba Handlowo - Przemysłowa poinformowała, że wsród poszukiwanych są też hydraulicy.
22.06.2006 16:50
Sytuacja jest paradoksalna. W Ile de France bezrobocie utrzymuje się na 9-procentowym poziomie. Tymczasem przedsiębiorstwa wyrywają sobie z rąk osoby, które mogą pracować na budowie, w restauracjach, hotelach lub w transporcie. Brakuje murarzy, malarzy, hydraulików, kucharzy, kierowców ciężarówek, sprzątaczek, a nawet sprzedawców - nie mówiąc już na przykład o informatykach.
Specjaliści oceniają, że taka sytuacja to wynik francuskiej biurokracji, która sprawia, że nie ma właściwej wymiany informacji między biurami zatrudnienia, przedsiębiorstwami i ośrodkami szkoleniowymi. W konsekwencji szefowie przedsiębiorstw obarczają dodatkowymi obowiązkami już zatrudnionych pracowników. Często odbywa się to na bakier z kodeksem pracy.