ŚwiatHiszpański rząd odtajnia dokumenty ws. zamachów

Hiszpański rząd odtajnia dokumenty ws. zamachów

18.03.2004 15:45, aktual.: 18.03.2004 15:56

Hiszpański rząd postanowił odtajnić dokumenty wywiadu i policji dotyczące ataków na koleje madryckie z 11 marca. Chce w ten sposób pokazać, że mówił prawdę, pierwsze podejrzenia kierując w stronę organizacji separatystów baskijskich z ETA.

Obecnie coraz więcej faktów wskazuje, że za zamachami stali islamscy fundamentaliści, być może powiązani z Al-Kaidą Osamy bin Ladena.

Dokumenty dotyczą śledztwa w sprawie zamachów, w tym zwłaszcza kierowania śledztwem przez przedstawicieli rządu. Obejmują czas między godz. 7:34 11 marca (kiedy nastąpiły zamachy) a 14 marca (dniem wyborów parlamentarnych).

"W raporcie z 11 marca, godz. 15:51, Państwowy Ośrodek Wywiadu informuje rząd, że uważa za praktycznie pewne, że (przedstawiciele) organizacji terrorystycznej ETA są sprawcami zamachów" - powiedział minister spraw wewnętrznych Angel Acebes.

"Od masakry rząd cały czas przekazywał opinii publicznej prawdę, nic nie ukrywając, niczym nie manipulując ani żadnych informacji nie opóźniając" - zapewnił rzecznik rządu Eduardo Zaplana.

W opinii komentatorów to, że konserwatywny rząd usilnie przypisywał zamachy ETA, przyczyniło się do porażki konserwatystów w wyborach. Wyborcy uznali bowiem, że rząd woli oskarżać separatystów baskijskich, których konsekwentnie i z sukcesami zwalczał, niż islamskich fundamentalistów, których atak odebrano by jako odwet za hiszpańskie poparcie inwazji na Irak.

Większość Hiszpanów jest zdecydowanie przeciwna udziałowi ich kraju w irackiej operacji.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także