Hiszpania: wielotysięczne demonstracje w Kraju Basków
Szacuje się, że co najmniej 100 00 osób przeszło w sobotę wieczorem ulicami Bilbao, w Kraju Basków, protestując przeciwko zakazowi mobilizacji poparcia dla uwięzionych członków separatystycznej organizacji ETA. Decyzję, która wywołała protest podjęły władze kraju.
Pod hasłem "Prawa człowieka, porozumienie, pokój" członkowie ugrupowań niepodległościowej lewicy, jak i konserwatywnych nacjonalistów z partii PNV razem demonstrowali przeciwko zakazowi.
Rzecznik regionalnego rządu Kraju Basków Josu Erkoreka określił decyzję centralnych w Madrycie jako "bardzo poważną i niezrozumiałą dla narodu baskijskiego".
- Większość mieszkańców Kraju Basków domaga się rozpoczęcia dialogu, w którym rozważone zostałyby wszystkie możliwe scenariusze polityczne - mówił Aitor Bazares, rzecznik partii Izquierda Abertzale, współorganizatora protestu.
Obecnie w więzieniach hiszpańskich i francuskich przebywa ok. 520 członków organizacji ETA, która w październiku 2011 r. zrezygnowała ze stosowania przemocy. ETA, która dąży do niepodległości Kraju Basków, uważana jest przez rząd Hiszpanii za organizację terrorystyczną.
Od 1968 roku w atakach o charakterze terrorystycznym, które przypisuje się ETA, zginęło 858 osób. Większość stanowili wojskowi, członkowie Gwardii Cywilnej i policjanci.