Historyk IPN dr hab. Henryk Głębocki został zatrzymany w Rosji
Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji zatrzymała w Moskwie polskiego historyka IPN-u dr. hab. Henryka Głębockiego. Badaczowi nakazano opuszczenie kraju w ciągu 24 godzin. "Decyzja FSB, bez wskazania merytorycznego powodu wydalenia oraz możliwości odwołania, oznacza jednocześnie zakaz ponownego wjazdu na terytorium Rosji" - napisał w komunikacie Instytut.
Do zatrzymania doszło w piątek. "Zatrzymanemu odczytano decyzję FSB z 21 listopada br. o konieczności opuszczenia terytorium Federacji Rosyjskiej w ciągu 24 godzin od daty jej otrzymania, pod groźbą przymusowej deportacji. Decyzja FSB, bez wskazania merytorycznego powodu wydalenia oraz możliwości odwołania, oznacza jednocześnie zakaz ponownego wjazdu na terytorium Rosji" - podał w komunikacie IPN.
Henryk Głębocki przyjechał do Rosji 14 listopada, by kontynuować prowadzone od 1993 r. badania zbiorów archiwalnych i bibliotecznych w zakresie relacji polsko-rosyjskich w wieku XIX-XX. Jak dodaje IPN, właśnie temu zagadnieniu historyk czemu poświęcił znaczą część swoich prac naukowych.
Głębocki wygłosił również na zaproszenie Instytutu Polskiego w Sankt-Petersburgu dwa wykłady otwarte, które były "poświęcone losom Polaków oraz rocznicy 'operacji polskiej' NKWD w ramach Wielkiego Terroru w ZSRS 1937–1938". "Odbyły się one w siedzibie petersburskiego Memoriału, a następnie w Instytucie Polskim w Petersburgu w dniach 22 i 23 listopada br." - czytamy w komunikacie.
Demontaż radzieckich pomników. Rosja chce sankcji dla Polski
IPN zauważa, że decyzja FSB oznacza "zablokowanie możliwości dostępu do archiwów w Rosji, niezbędnych dla kontynuowania badań prowadzonych przez dr. hab. H. Głębockiego od niemal ćwierć wieku, poświęconych historii stosunków polsko-rosyjskich".
Dr hab. Henryk Głębocki jest pracownikiem Zakładu Historii Europy Wschodniej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Źródło: ipn.gov.pl