Historycy IPN nie dostaną grosza za książkę o Wałęsie
Sławomir Cenckiewicz i Piotr Gontarczyk, autorzy książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii", mimo komercyjnego sukcesu, nie dostaną honorarium za swoją publikację - dowiedział się serwis internetowy tvp.info.
30.06.2008 | aktual.: 30.06.2008 13:21
Wzbudzająca ogromne emocje książka o kontaktach legendarnego przywódcy "Solidarności" z SB już pierwszego dnia od wydania zniknęła z punktów sprzedaży IPN, a dwa dni później z księgarni. Efekt? Instytut przewiduje wypuszczenie na rynek nawet 40 tys dodatkowych egzemplarzy, pierwszą część dodruku już 7 lipca. W Internecie książkę można kupić nawet za 350 zł, choć oficjalna cena Instytutu to 65 zł.
W tym komercyjnym sukcesie książki nie będą jednak uczestniczyć autorzy książki. Powód? Zgodnie z procedurami IPN, honorarium im nie przysługuje. Połowa zysków ze sprzedaży zasili Skarb Państwa, a drugą przeznaczymy na działalność merytoryczną Instytutu - mówi Andrzej Arseniuk, rzecznik IPN.
Gdyby Cenckiewicz i Gontarczyk wydali książkę w komercyjnym wydawnictwie, mogliby liczyć na znaczne zyski. Przeciętnie autor może liczyć na 10 do 15% ceny sprzedaży książki. W tym przypadku blisko 180 - 200 tys. zł. Trzeba jednak pamiętać, że obaj są etatowymi pracownikami IPN, a ich publikacja była wynikiem badań naukowych w ramach pracy w Instytucie - dodaje Andrzej Arseniuk.
W prywatnych wydawnictwach nikt nie ma cienia wątpliwości, że książka IPN znajdzie się na listach bestsellerów - informuje serwis internetowy tvp.info.
Rafał Pasztelański