Hillary Clinton pożegnała się z Departamentem Stanu
Była sekretarz stanu Hillary Clinton podziękowała za współpracę i pożegnała się ze swoimi pracownikami w Departamencie Stanu. Zaapelowała o to, by z równym oddaniem współpracowali z nowym szefem amerykańskiej dyplomacji, którym został John Kerry.
01.02.2013 | aktual.: 01.02.2013 22:16
Pracownicy departamentu stanu pożegnali Hillary Clinton długimi owacjami. - Trudno mi wyrazić słowami wdzięczność tym wszystkim, z którymi spędziłam wiele godzin pracując tu w Waszyngtonie, na świecie i w samolocie - mówiła Clinton, która w czasie swojej czteroletniej kadencji odwiedziła 112 krajów świata.
Podkreśliła, że jest dumna z tego, iż była sekretarzem stanu. - Będę za wami tęsknić, będę czasem dzwonić, żeby poplotkować i będę się zastanawiać co robicie - mówiła.
Hillary Clinton zaapelowała do swoich pracowników, by nadal byli oddani swojej misji. - Oczekuję, że będziecie tak samo ciężko pracować dla nowego sekretarza stanu Johna Kerry'ego, jak byliście pracowali dla mnie i że będziecie służyć prezydentowi Obamie i naszemu krajowi - oświadczyła.
Podkreśliła, że wierzy w dyplomację, i że sama potęga militarna USA nie wystarczy.