PolitykaHenryka Krzywonos-Strycharska: zachowała bardzo niestosowne sms-y od Janusza Palikota

Henryka Krzywonos-Strycharska: zachowała bardzo niestosowne sms‑y od Janusza Palikota

- Zachowałam sms-y od Janusza Palikota. Bardzo niestosowne - wyznała w "Faktach po Faktach" Henryka Krzywonos-Strycharska. Lider Ruchu Palikota miał je wysyłać po tym, jak Krzywonos nie zgodziła się startować w wyborach z listy tej partii. Z tego względu, jak stwierdziła działaczka Kongresu Kobiet, wiedziała, że po Palikocie "nie należy się zbyt wiele spodziewać". W ten sam sposób Krzywonos skomentowała ostatnie słowa polityka o Wandzie Nowickiej.

Henryka Krzywonos-Strycharska: zachowała bardzo niestosowne sms-y od Janusza Palikota
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

10.02.2013 | aktual.: 10.02.2013 20:54

- Janusz Palikot chwalił się, że wezmę udział w pierwszym zjeździe Ruchu Palikota. Byłam jego asem w rękawie. Miałam do niego o to pretensję, bo od razu odmówiłam. Były różne podchody. Zachowałam jego bardzo niestosowne sms-y - powiedziała Henryka Krzywonos-Strycharska.

Henryka Krzywonos pytana o obraźliwe słowa Palikota na temat Nowickiej stwierdziła, że to "chamstwo". - Ale czego mogliśmy się spodziewać po człowieku, który przynosił świński ryj do studia, czy penisy? - pytała.

Odnosząc się do samej treści wypowiedzi Janusza Palikota powiedziała, że to jest taki sam rodzaj zachowania jak to, kiedy Andrzej Lepper śmiał się, pytając "jak można zgwałcić prostytutkę".

Burza po słowach Palikota

- Być może Wanda Nowicka chce być zgwałcona, ale to nie ze mną. Ja nie jestem typem człowieka, który się do takiej roboty nadaje - powiedział wczoraj Janasz Palikot. Była to reakcja na słowa wicemarszałek sejmu Wandy Nowickiej, która w piątkowych "Faktach Po Faktach" powiedziała, że Palikot straszył ją, iż jeśli nie zrezygnuje z funkcji wicemarszałka sejmu, będzie skończona w polityce.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (681)