Hennelowa: krótko byliśmy osieroceni
Wybór kard. Ratzingera oznacza przedłużenie
pontyfikatu Jana Pawła II - powiedziała, oceniając
wybór nowego papieża, zastępczyni redaktora naczelnego "Tygodnika
Powszechnego" Józefa Hennelowa.
19.04.2005 | aktual.: 19.04.2005 21:56
Krótko byliśmy osieroceni. Widać, że Ojciec Święty przedłuża nam swoją troskę o świat. Kardynał Józef Ratzinger to przecież najbliższy współpracownik Jana Pawła II - dodała.
Jej zdaniem, określając obecną sytuację w Kościele, należy pamiętać o obu homiliach kard. Ratzingera wygłoszonych po śmierci Jana Pawła II: na pogrzebie papieża i przed konklawe.
One razem wskazują to, na co możemy liczyć: ogromną dobroć i pasterską troskę, tworzą fundament tego, czego należy strzec - powiedziała red. Hennelowa.
Według niej, "niewątpliwie ten pontyfikat oznacza kontynuację, a nie wprowadzanie czegoś nowego".
Jedyne, co może stanowić pewien minus - powiedziała - to fakt, że Kościół nie wyszedł poza pewien europeizm. Ale w pasterstwie to być może nie jest konieczne - dodała.