65-letni Havel w poniedziałek został przewieziony do Centralnego Szpitala Wojskowego w Pradze-Strzeszovicach z wysiękowym zapaleniem płuc.
Według lekarzy w stanie zdrowia Havla nie nastąpiła poprawa. Pozytywnym zjawiskiem jest to, że w ciągu dnia prezydent nie gorączkuje. Opiekujący się nim lekarze zastrzegają się, że nie można w tej chwili oczekiwać wyraźnych i szybkich zmian.
Osobisty lekarz prezydenta - doktor Ilja Kotik powiedział, że choć Havel nie opuszcza sali szpitalnej, w miarę sił poświęca czas na pracę. Podkreślił jednocześnie, że o terminie opuszczenia szpitala przez prezydenta konsylium zadecyduje za kilka dni.
Problemy ze zdrowiem nasiliły się u Havla od 5 lat, kiedy to usunięto mu część prawego płuca, w którym wykryto niewielki nowotwór złośliwy. Osłabiło to poważnie funkcjonowanie oskrzeli.
Trzy lata temu Havel przeszedł także bardzo poważną operację po perforacji jelita grubego. Prezydent Czech ma także problemy z sercem. W tym roku Havel przebywał w szpitalu czterokrotnie, a w ubiegłym trzy razy. (reb)
