Hausner o pomocy USA dla Polski
Kończąc wizytę w USA wicepremier Jerzy
Hausner powiedział, że rząd amerykański zapewnił go, iż postara
się o przywrócenie w tegorocznym budżecie uzupełniającym pomocy
wojskowej dla Polski w wysokości 100 milionów dolarów.
19.03.2005 | aktual.: 19.03.2005 08:17
Uzyskałem potwierdzenie, że administracja amerykańska podejmie działania, aby uzyskać poparcie dla tego rozwiązania w Senacie - powiedział Hausner po spotkaniu z zastępcą sekretarza stanu Robertem Zoellickiem.
W środę Izba Reprezentantów Kongresu USA uchwaliła ustawę o dodatkowych wydatkach budżetowych, głównie na wojnę w Iraku, w którym - mimo starań administracji - nie znalazła się kwota 400 milionów na tzw. Fundusz Solidarności, czyli na pomoc dla sojuszników USA w wojnie z terroryzmem.
Mój rozmówca (Robert Zoellick) podkreślił, że z całą pewnością trzeba będzie znacznie więcej wysiłków administracji, by wyjaśnić jaką funkcję spełnia ten Fundusz Solidarności, z którego Polska miałaby uzyskać te 100 milionów - oświadczył wicepremier.
Jeżeli w Kongresie były opinie negatywne, to w żadnej mierze nie dotyczyło one Polski, tylko w ogóle braku przekonania o potrzebie uruchomienia tego funduszu - dodał.
Naciskany czy uzyskał od Zoellicka zapewnienie, że 100 mln dolarów, które ma pójść na modernizację polskiej armii, znajdą się w budżecie uzupełniającym, Hausner odpowiedział: Ja uzyskałem to samo, co uzyskaliśmy poprzednio: potwierdzenie, że Polska otrzyma te pieniądze w tej samej ustawie budżetowej na bieżący rok.
Wicepremier powiedział, że rozmawiał poza tym z Zoellickiem o stosunkach polsko-amerykańskich "w kontekście dialogu z Unią Europejską i dialogu z Rosją i Ukrainą".
Wcześniej Hausner spotkał się z sekretarzem ds. handlu Carlosem Gutierrezem i z przedstawicielami amerykańskiego biznesu w siedzibie Izby Handlowej USA.
Na konferencji prasowej po tych spotkaniach Hausner powiedział m.in., że jego wizyta w Waszyngtonie zmierza do tego, by "usytuować stosunki polsko-amerykańskie w perspektywie nie tylko polityczno-militarnej", lecz także gospodarczej.
Podkreślił, że stosunki te "powinny być widziane w kontekście pozycji zajmowanej przez Polskę w Unii Europejskiej" i że sojusz Polski z USA powinien być "sojuszem długofalowym".
Nam powinno zależeć na tym, aby polskie zdanie coraz bardziej liczyło się w dialogu Unia Europejska-USA i na tym, aby polskie zdanie było brane pod uwagę w dialogu Unia Europejska-Rosja, i USA- Rosja. Żebyśmy byli traktowani w tej sprawie jako partner, który wnosi wiele koncepcji, pomysłów i którego zdanie nie może być tylko wysłuchane - powiedział.
Jako przykład Hausner wymienił projekt naftociągu Odessa- Gdańsk. My w tej sprawie potrzebujemy partnerów amerykańskich - powiedział.
Tomasz Zalewski