PolskaHaskell zagra w Sali Kongresowej tylko spokojne utwory

Haskell zagra w Sali Kongresowej tylko spokojne utwory

Gordon Haskell, który wystąpi w niedzielę w
Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, ograniczy
swój repertuar. Zagra tylko spokojne, wyciszone utwory -
poinformowała Karolina Dulnik z agencji
Makroconcert, organizatora koncertu.

05.04.2005 14:20

Zostały też odwołane wszystkie zaplanowane na piątek wywiady z artystą - powiedziała Dulnik. Haskell, były wokalista legendarnej grupy rockowej King Crimson, wystąpi w stolicy dwa dni po zakończeniu żałoby narodowej.

W programie koncertu nie zabraknie jazzującej ballady "How Wonderful You Are", która w 2002 r. wygrała - m.in. przed "Hey Jude" Beatlesów i "My Way" Franka Sinatry - w plebiscycie słuchaczy radia BBC2.

Gordon Haskell urodził się 27 kwietnia 1946 r. w Bournemouth w Anglii. Pod koniec lat 60. był członkiem zespołu Les Fleur De Lys, a następnie Flowerpot Men. W londyńskich klubach występował także z Jimim Hendrixem. W latach 70. nagrał dwa albumy z King Crimson, jednak z tym zespołem nigdy nie wystąpił na żywo.

Solowe występy rozpoczął w 1969 r. płytą "Sail in My Boat". Jego kolejny album, "It Is and It Isn't", ukazał się w 1974 r. W 1984 roku popadł w tarapaty finansowe. Uciekł do Danii, gdzie przez 10 lat występował w barach, dopóki nie spłacił wszystkich długów. Swój następny krążek wydał po niemal 20 latach - "It's Just a Plot to Drive You Crazy" ukazał się w 1993 r.

W 2002 roku wydał album "Harry's Bar", na którym znalazł się m.in. hit "How Wonderful You Are". Rok później Haskell dwukrotnie wystąpił w naszym kraju. Zagrał w radiowej Trójce, a kilka miesięcy później w warszawskiej Sali Kongresowej - w tym koncercie wzięli także udział zaprzyjaźnieni z nim muzycy.

Kolejny album, "Shadows Of The Wall", Haskell wydał w 2003 r. Ponownie przybył do Polski i wystąpił w telewizyjnej gali w krakowskim Teatrze STU. Zagrał także w Pałacu Prezydenckim, gdzie został zaproszony przez Jolantę Kwaśniewską.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)