Harry Potter ważniejszy niż religia?
Premierowa sprzedaż najnowszej
książki o przygodach Harry'ego Pottera wzbudza kontrowersje w
Izraelu - księgarnie będą otwarte w szabas. Tymczasem większość sklepów od piątkowego wieczora do
sobotniego zmierzchu pozostaje zamknięta.
20.07.2007 | aktual.: 20.07.2007 14:53
Bardziej religijni politycy oskarżają księgarzy o stawianie zysku ponad wrażliwością religijną. Wicepremier i minister przemysłu Elijahu Iszai zagroził nawet karaniem sklepów prowadzących handel w czasie szabasu. Izraelskie prawo zakazuje bowiem pracy w święto.
To jakaś hucpa z ich strony, otwierać sklepy i robić pieniądze!- oburzał się parlamentarzysta Awraham Rawitz.
Tymczasem księgarze nic sobie z tego nie robią. Należący do największej sieci księgarskiej w Izraelu dom książki "Steimatzky" w Tel Awiwie z okazji premiery siódmego tomu powieści o Harrym Potterze organizuje specjalną galę.
Sieć podała ponadto, że otrzymała już tysiące przedpremierowych zamówień na najnowszą powieść J. K. Rowling i nie zamierza odwoływać, ani opóźniać imprezy. Mamy zobowiązania wobec wydawców, że rozpoczniemy sprzedaż o czasie - tłumaczyła przedstawicielka sieci Nancy Ajalon.
Tymczasem - jak podaje w piątek dziennik "Jerusalem Post" - z propozycją częściowego rozwiązania problemu wyszedł pewien rabin, który chciał pozostać anonimowy.
Według rabina, osoba, która chce kupić kolejny tom powieści o Harrym Potterze może to zrobić, ale pod warunkiem, że zapłaci za książkę wcześniej i pójdzie po nią piechotą. Ponadto tego dnia w księgarni mogą pracować jedynie nie-Żydzi.
Światowa premiera najnowszej części sagi, pod tytułem "Harry Potter and Deathly Hollows" została wyznaczona na północ z piątku na sobotę.
Więcej w serwisie ksiazka.wp.pl