PolskaHanna Gronkiewicz-Waltz: manifestacja Rosjan jest możliwa

Hanna Gronkiewicz-Waltz: manifestacja Rosjan jest możliwa

- Teraz to jest dla mnie fakt medialny, póki nie dostanę na biurko wniosku o to, aby zarejestrować taką demonstrację, trudno mi się do tego odnieść - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, komentując informacje o planowanym marszu „na cześć wolnej Rosji”. - Zgodnie z polskim prawem manifestacja może się odbyć, ale nie w każdym miejscu, ponieważ są miejsca już zajęte przez Euro. Krakowskie Przedmieście jest oddalone od Stefy Kibica jak i od Stadionu Narodowego, więc mogę powiedzieć, że manifestacja prawdopodobnie by mogła się odbyć - dodała.

29.05.2012 | aktual.: 29.05.2012 12:50

: A gościem Radia ZET jest prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej, witam Monika Olejnik, dzień dobry. : Dzień dobry. : Pani prezydent brytyjska telewizja przestrzega, BBC przestrzega przed Euro 2012, piłkarz, były piłkarz Sol Campbell mówi dziennikarzowi, że nie ryzykujcie możecie wrócić w trumnie, jak pojedziecie do Polski, czy według pani Ministerstwo Spraw Zagranicznych powinno zaprotestować przed taką antyreklamą? : Myślę, że to już należy do decyzji ministra spraw zagranicznych czy w takich przypadkach się protestuje czy nie, natomiast rzeczywiście BBC kiedyś nadawała taki całogodzinny program, ja widziałam, na temat rasizmu w Polsce i to niestety takie zachowania pojedynczych pseudokibiców, ja ich nazywam, no oczywiście kreują potem taką opinię, ale generalnie w Polsce jest bezpiecznie. I też Anglicy niech nie przesadzają, bo u nich dopóki nie uporano się z chuliganerią stadionową to naprawdę strach było pójść, wszyscy szalikowcy, inne określenia,
brutalne pobicia zdarzały się wcześniej. : No, ale u nich się uporali, u nas się nie uporano. : Tak, no u nas, to jest pewien proces, tam też od razu się nie uporano. : Ja byłam na paru meczach i widziałam co się działo na Legii, rzucanie petardami, widziałam antysemickie napisy, no to nie, nie jest. : Tak, znaczy jeszcze nie uporano, ale w tej chwili na przykład 42 osoby zostały aresztowane z pseudokibców przez policję ze względu na inne przestępstwa, no żeby kogoś zaaresztować trzeba mieć określone poszlaki i podejrzenia o popełnieniu przestępstwa. Także myślę, że krok po kroku, sądząc po tym, że jednak dużo ludzi chodzi na mecze Legii, jest, staje się coraz bezpieczniej. Rzeczywiście jeszcze do takiego momentu, jaki już dzisiaj jest w Wielkiej Brytanii jeszcze nam pozostało. : Czy obawia się pani marszu rosyjskiego, który ma być 12 czerwca w Polsce, to jest, to ma być marsz na cześć wolnej Rosji. : Póki co to jest dla mnie fakt medialny, dopóki nie dostanę na biurko wniosku i papieru o to żeby
zarejestrować taką manifestację, to oczywiście trudno mi się do tego ustosunkować. : Ale taka manifestacja może się odbyć, nie ma żadnych przeciwwskazań. : Zgodnie z polskim prawem może się odbyć, ale też nie w każdym miejscu, dlatego że są pewne miejsca już przez Euro zajęte i wtedy nie można nakładać manifestacji na inne zgromadzenia. : No tak, ale na przykład na Krakowskim Przedmieściu mogłaby taka manifestacja przejść? : Myślę, że to zależy od tego jaka będzie sytuacja, ale rzeczywiście Krakowskie Przedmieście jest takim miejscem, które jest oddalone zarówno od strefy kibica, jak i oddalone od Stadionu Narodowego, więc tak, mogę powiedzieć w tej chwili, że prawdopodobnie by mogła. : A jeżeli Prawo i Sprawiedliwość zaprotestuje, bo już wczoraj Joachim Brudziński mówił, że niech sobie maszerują po Petersburgu, to co wtedy? : Znaczy Prawo i Sprawiedliwość wyznaje zasadę Kalego, prawda, jak oni chodzą z pochodniami i mają czasami nawet takie spontaniczne tak zwane zgromadzenia to jest w porządku, jak ktoś
inny chce protestować, manifestować, to jest wszystko źle, także ja jestem równa wobec wszystkich tych, którzy spełniają warunki po to żeby zarejestrować taką manifestację, tak jak mówię zarejestrować, bo ciągle się operuje takim czasownikiem wydanie zgody, bądź nie, natomiast to jest rejestracja jeśli są spełnione wszystkie warunki, można odmówić rejestracji w określonych sytuacjach. : A czy będzie zakaz wystawiania stolików, demonstracji pod „Bristolem”, pod „Bristolem” jest taki stolik, który stoi bardzo często, albo namiot, gdzie są protesty przeciwko temu, że nie ma krzyża, że żądamy prawdy o Smoleńsku. : No wszystko będzie, nie będzie jakiegoś dodatkowego zakazu z powodu Euro, będzie postępowanie zgodnie z prawem tak jak do tej pory żeśmy robili. On nie jest pod „Bristolem”, on jest po przeciwnej stronie „Bristolu” ten namiot. : Po przeciwnej, tak, tak, ale bardzo blisko. : Myślę, że obie strony są świadome tego, zarówno Rosjanie wybierając ten hotel, jak i ci, którzy stoją pod „Bristolem”, że powinni
się dobrze zachowywać, inaczej policja będzie ingerować i będą zatrzymani, no po prostu będą zatrzymani, jeśli będą się źle zachowywać. Prawo jest równe dla wszystkich. : Ale źle zachowywać to co oznacza, jak będą jakieś okrzyki antyrosyjskie. : To już policja oceni, no policja już ocenie, powiedziałam, co jest złym zachowania, a co nie, bo do tego są organy ścigania. : No tak, ale czy - nie wiem - formy okrzyków to według pani też należą do złego zachowania, które może być ścigane przez policję? : To wszystko zależy, jak obelżywe są te okrzyki, jak wiem z doświadczenia no prokuratura różne sprawy już umorzyła, także to też zależy od prokuratury. No nie jestem sędzią, ja tylko zajmuję się tym czy zarejestrować zgodnie z prawem tę demonstrację potencjalną, czy nie, czy ewentualnie zawiadomić policję czy nie, czy strażnicy, którzy mają ograniczone przecież prawa wezwą policję, czy nie, strażnicy miejscy. : Ja byłam świadkiem w niedzielę, jak kłócili się strażnicy, demonstrujący ze strażnikami miejskimi i
strażnicy byli bezradni, byli wyzywani od najgorszych, byli bezradni. : Wie pani, no to też niestety i politycy są wyzywani często od najgorszych i ja tego doświadczyłam i Władysław Bartoszewski i wiele innych osób i myślę, że te osoby wystawiają świadectwo kim są, jak się zachowują i czy rzeczywiście powiedziałabym są patriotami, czy po prostu zwykłymi awanturnikami. : A czy będzie wzmożone bezpieczeństwo po meczu Polska - Rosja, bo wtedy może dojść do bójek. : Myślę, że policja jest przygotowana na to, że w każdym mieście, w którym będzie mecz będzie więcej sił oddelegowanych z innych miejsc. One się nie odbywają tego samego dnia, te mecze i oczywiście my też mamy straż miejską, która będzie intensywnie w tym czasie pracować, ale tak jak mówię tutaj się zabezpiecza przede wszystkim od strony porządkowej, zabezpiecza policja. : Agnieszka Holland jest zawiedziona Platformą Obywatelską, mówi w Radio TOK FM, że to jest Platforma właściwie w tej chwili odcina się od Obywatelska, jest Platformą kolesiów, w
związku z tym, jak Platforma, władze miasta Warszawy traktują ludzi kultury. : No my staramy się traktować ludzi kultury jak najbardziej otwarcie, bardzo mi przykro, bo Agnieszka Holland zrobiła nam bardzo fajny film z okazji Roku Chopinowskiego i myślę, że naprawdę staramy się być dla kultury otwarci, 20 milionów dajemy na samą organizacje pozarządowe, co jest powiedziałabym często stawiane jako przykład innym jeśli chodzi o teatry profesjonalne, aczkolwiek tak jak każda jednostka miała pewne ograniczenia w stosunku do roku fantastycznego, jak był rok 2008, gdzie mieliśmy sto milionów na teatry... : Mówiła o, przepraszam, o arogancji władz samorządowych, o tym, że państwo w ogóle nie chcą rozmawiać z ludźmi kultury, przykładem jest Teatr Dramatyczny... : Nie, my jesteśmy otwarci. : ...gdzie dyrektor jest wybitnym twórcą, ale nie potrafi porozumiewać się z artystami. : No dopiero, on jeszcze nie objął ten funkcji. : Ma objąć, tak. : No tak, ale to jeszcze, on jeszcze musi mieć taką zgodę ministra kultury. On
się na razie nie wypowiada, także on jeszcze trudno powiedzieć żeby się porozumiewał z artystami, bo on nie jest jeszcze dyrektorem. : Wcześniej, no ale wcześniej miał kontakty przecież. : No, ale akurat nie w Teatrze Dramatycznym. Były cztery propozycje, z każdym z nich były rozmowy, które zaproponował teatr, ponieważ Tadeusz Słobodzianek przedstawił po prostu według nas najlepszą koncepcję tego teatru, w związku z tym obejmie ten teatr, mam taką nadzieję. : Artyści są też oburzeni tym, że władze samorządowe przygotowują morze pieniędzy na Euro, zamiast na kulturę. : No to jest właśnie to nieporozumienie, ponieważ myśmy nie z powodu kultury zwiększyli na Euro, tylko z powodu tego, że UEFA ma konkretne oczekiwania jeśli chodzi o strefę kibica. W porównaniu z innymi miastami, bo nie stać nas na to, tak jak Wiedeń, czy inne, jak żeśmy porównywali wcześniej kilka lata temu, gdzie przecież były inne ceny również w euro, nasza strefa jest skromniejsza i przez trzy tygodnie powinna funkcjonować, bo takie są wymogi
UEFA. UEFA zarówno wybrało miejsce, jak i sposób w jaki ta, można powiedzieć, strefa będzie prowadzona i pod tym względem my wykonujemy te zobowiązania, które do nas należą. Także nie jest to z uszczerbkiem dla kultury, ktoś może powiedzieć, że jest to z uszczerbkiem dla inwestycji, bo jak przyszedł kryzys w 2008 roku to ja musiałam o trzy miliardy zmniejszyć inwestycje, które planowałam wcześniej, gdyby kryzysu nie było. : A z kolei feministki obawiają się najazdu prostytutek do Warszawy. : No trudno mi powiedzieć, pierwszy raz mamy taką imprezę. : Ale to nie są przeprowadzane jakieś badania, jakieś ograniczenia żeby prostytutki nie przyjeżdżały do Warszawy. : Nie ma takiej możliwości pani redaktor. : Nie ma takiej możliwości. : Nie ma takiej możliwości. : A wie pani, że Warszawa się bardzo przygotowuje do przyjazdu kibiców, że coraz więcej klubów ze striptizem powstaje. : Tego nie wiem. : Tak, jest coraz więcej klubów. : Mam tyle zajęć ze swoimi sprawami, że już tak nie obserwuję czy są kluby ze
striptizem, czy nie. : Obawia się pani tego marszu, który będzie 10 czerwca, marszu organizowanego przez Prawo i Sprawiedliwość, tej miesięcznicy? : Ja nie mam jakiś szczególnych lęków, bo to przecież odbywa się już przez dwa lata, w związku z tym... : No tak, ale teraz jest taki kontekst. : No jest taki kontekst, ale mam nadzieję, że Jarosław Kaczyński zdyscyplinuje tych wszystkich, którzy biorą udział w tym marszu, jako że powiedział, że będzie współdziałał z rządem, będzie pokojowy nastawiony do tego żeby Euro 2012 było jednak sukcesem Polaków. : Pani prezydent, czy Jan Ołdakowski jest dobrym dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego? : Bardzo dobrym, tak. : I nie zostanie zmieniony. : Nie, nie zostanie zmieniony, nie ma takich powodów żeby został zmieniony. Ma bardzo atrakcyjny program taki jeszcze pozamuzealny, z którym miasto współpracuje i poza tym no ma bardzo dużo odwiedzin, także bardzo dobrze prowadzi to muzeum. : Bo obawiano się, że właśnie, że przez to, że teraz muzeum będzie w rękach samorządu,
a nie rady powierniczej, że to ma właśnie skutkować tym, że ... : No to nie jest tak, że rada powiernicza. Rada powiernicza powiem szczerze, że skończyła swoją kadencję, ja do końca nie zrozumiałam do czego jest ta rada powiernicza, bo równie dobrze, zwłaszcza po tragicznej śmierci, no ja tam miałam określone miejsce i mogłam to pozostawić, ja uważam, że żadne z muzeów, które jest prowadzone przez miasto nie wymaga rady powierniczej, jedno nie jest lepsze od drugiego, w takim sensie, że trochę inną misję ma Muzeum miasta stołecznego Warszawy, trochę inną Muzeum Powstania Warszawskiego, ale to są tego typu muzea dotyczące jak najbardziej tego co się dzieje w mieście kiedyś, a ten okres dwudziestolecia, ten okres okupacyjny i ze szczególnym uwzględnieniem powstania jest tam powiedziałabym prezentowany, także myślę, że będzie normalna rada tak jak to wynika ze zmienionych przepisów ustawy o muzeach i będzie normalnie funkcjonował dalej dyrektor. : Jarosław Kaczyński stwierdził ostatnio, że pomnik Lecha
Kaczyńskiego powinien być właśnie przed Muzeum Powstania Warszawskiego, że to jest dzieło Lecha Kaczyńskiego i tam powinien stanąć pomnik. : No zdaje się, że tam były jakieś problemy nawet z nazwą ze strony powstańców, bo była taka też propozycja pamiętam rok, czy ponad rok temu żeby było to imieniem Lecha Kaczyńskiego, a to jest po prostu muzeum powstańców Warszawy. Myślę, że jak będzie konkretny wniosek to wtedy się właściwe władze do tego ustosunkują, co do takiego pomnika. : Czyli Prawo i Sprawiedliwość może przysłać wniosek do pani prezydent, tak? : No każdy może przysłać wniosek, każdy komitet, który chce budować pomnik może przysłać wniosek. : No tak, ale według pani czy to byłoby dobre miejsce i byłoby rozwiązanie tej całej kwestii czy powinien stanąć czy nie powinien stanąć pomnik. : No tam już jest tablica i z tego co wiem to dyrektor też konkretnie na to oczekiwanie Jarosława Kaczyńskiego nie odpowiedział, myślę że Muzeum Powstania Warszawskiego w mojej ocenie zostawmy powstańcom, już nie
dodawajmy żadnych mniej czy bardziej zasłużonych osób do tego, że jest to jednak poświęcone tym ludziom, którzy zginęli w powstaniu. : Czy taksówkarze będą protestować na Euro, zablokują Warszawę : No mam nadzieję, że nie, bo staram się z nimi tak komunikować, zresztą uważam, że to jest dobry kompromis, który uzyskałam z ministrem Gowinem, że każde miasto, każda gmina będzie sobie ustalała swoje zasady. : Ale im to nie odpowiada, widziała pani co się działo parę dni temu. : Nie, nie, mi się wydaje, że do nich do końca nie dotarło to, że nastąpiła zmiana w stosunku do poprzedniego sformułowania, że to ma być pełna deregulacja, że będą o tym decydować organy, samorządy gminne i to jest dobre. Bo jedno miasto jest malutkie, czasami rzeczywiście zdarza się taka sytuacja, że ze względów - nie wiem - towarzyskich licencjonowani są tylko określeni, w malutkiej gminie, natomiast w Warszawie nam potrzeba przede wszystkim bezpieczeństwa tych, którzy jadą i w związku z tym będą normalnie egzaminy. Tu zapewniłam
taksówkarzy, że nic nie zmienię w stosunku do dotychczasowej polityki, która jest razem uzgadniana z przedstawicielami ich korporacji. : No tak, ale dali nam przykład co mogą zrobić. : No tak, bo się przygotowali do tego protestu, ale mam nadzieję i będę apelowała i prosiła taksówkarzy w związku z tym, że w Warszawie nic nie ulegnie zmianie, nawet po wejściu tej ustawy będzie ten system egzaminów, tak jak do tej pory, mamy zresztą bardzo zliberalizowany rynek, bo jest ponad dziewięć tysięcy taksówek, że w Warszawie tego w czasie Euro nie powinni robić. Znaczy w ogóle nie powinni robić, bo nie będzie dla nich zmian. : Czy w czasie Euro nie powinny odbywać się prace dotyczące budowy metra, bo jak się okazuje piła tarczowa wczoraj spowodowała drżenie ziemi i dziurę na Towarowej. : To znaczy niewątpliwie jest to jakiś rodzaj szkody górniczej, czyli związany z tym drążeniem, no na razie jeszcze Euro nam się nie zaczęło, w związku z tym... : Ja wiem, ale w czasie Euro, czy według pani... : W czasie Euro będziemy
: ...ograniczać : W czasie Euro już przejdzie ta piła pod Świętokrzyską, także Świętokrzyska i tak jest zamknięta, a tu akurat tak się stało, że to było jeszcze na rondzie to się wydarzyło, bo ta piła wtedy zaczęła działać, także jak już piła przesunie się, a się przesuwa, to już jak nawet jakby coś, szkoda górnicza zdarzyła się na tej kolejnej trasie, to już nie będzie to uciążliwe, bo ta ulica jest zamknięta. : Warszawiacy mają do pani pretensje, że owszem, fajnie, że się buduje metro, ale jest totalna blokada rano, no nie da się jeździć. : Znaczy ta blokada jest związana, to co powiedziałam wielokrotnie ze strefą kibica, prawda, bo ta Marszałkowska, niektórzy myślą, że jest zamknięta dlatego, że jest budowa metra, ona jest zamknięta przede wszystkim ze względu na budowę i potem funkcjonowanie strefy kibica ze względów bezpieczeństwa. I przypominam taki moment, kiedy były sylwestry na Placu Defilad, że wtedy też zamykane było metro, najbliższe stacje, ze względów bezpieczeństwa i też cała Marszałkowska,
także ze względu na strefę kibica musi ona być przez te około półtora miesiąca zamknięta, potem ona będzie zamknięta z powodu budowy metra, ale na razie akurat to się tak złożyło, że oszczędzamy trochę ten czas, nie dajemy półtora miesiąca do czterech, tylko w ciągu tych czterech i pół miesiąca, w których miała być zamknięta ze względu na metro jest zamknięta i tak ze względu na strefę kibica. : Donald Tusk mówi, że nie chce już być liderem partii, to co będzie z Donaldem Tuskiem i kto będzie liderem. : On dawno mówił, teraz już tak nie mówi. : Teraz już tak nie mówi? : Teraz tak już nie mówi, widocznie poczuł, że gromiący wzrok mój i paru innych osób, że już tego tak nie powtarza, kiedyś mu powiedziałam, że chyba przedwcześnie takie zdanie wygłasza, dlatego że on jest stosunkowo powiedziałabym młody, jest w mojej ocenie oczywiście to jest wszystko dyskusyjne jeśli chodzi, każdy ma prawo oceny, jest dobrym liderem, umie podejmować trudne decyzje, no i w związku z tym niepotrzebnie się gdzieś spieszy,
niepotrzebnie gdzie inni chcą go wysłać, na jakąś emeryturę - nie wiem - zagraniczną, czy polską, czy inną. : Czyli teraz Donald Tusk zmienił zdanie? : Pracujemy nad tym. : Dziękuję bardzo, Hanna Gronkiewicz-Waltz była gościem Radia ZET. : Dziękuję. : Dziękuję.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1117)