Hall: nie będzie żadnych przecieków na maturach
Minister edukacji Katarzyna Hall zapewnia, że podczas rozpoczynających się matur nie powtórzy się sytuacja z przeciekiem pytań. Minister zapewniła w "Sygnałach Dnia", że wyciągnięto wnioski z ostatnich przecieków na egzaminie gimnazjalnym.
04.05.2009 | aktual.: 04.05.2009 08:59
Katarzyna Hall przypomniała, że w wypadku matur tematy docierają do szkół rano przed egzaminem. W związku z tym ryzyko wycieku zostało zminimalizowane. Minister edukacji przyznała, że problem wycieków zależy w dużej mierze od postawy nauczycieli i grona pedagogicznego. Podkreśliła, że każdy nauczyciel, który na przykład ujawnia pytania egzaminacyjne w jej oczach traci kwalifikacje jako wychowawca młodzieży. Nie chodzi tylko o przestrzeganie prawa, ale również o skutki nieodpowiedzialnego zachowania dorosłych na wychowanie młodzieży.
Katarzyna Hall nie podziela opinii, które mówią, że odpowiadając na pytania maturzyści przede wszystkim powinni skupiać się na kluczu odpowiedzi. Jej zdaniem większym problemem jest to, że nauczyciele źle przygotowują swoich wychowanków do matury, za późno uświadamiając im wymagania egzaminacyjne. Tłumaczyła, że każdy egzamin sprawdza pewne konkretne wiadomości i umiejętności, dlatego odpowiedzi na pytania powinny być rzeczowe i konkretne. Zwykle uczniowie źle przygotowani do matury nie potrafią w sposób jasny rzeczowy odpowiadać na pytania.
Minister Hall życzy wszystkim abiturientom udanych matur i dodaje, że sama w tym roku emocje związane z egzaminem przeżywa podwójnie - jako minister edukacji, ale i jako matka tegorocznego maturzysty.
Do egzaminu z języka polskiego przystąpi dziś ponad 442 tysiące maturzystów. Prawie 30 tysięcy z nich zdaje język polski na poziomie rozszerzonym. W tym roku maturzyści zdają trzy przedmioty obowiązkowo: język polski, język obcy i wybrany przez siebie przedmiot. Ponadto maturzyści mogą zdawać trzy dodatkowe egzaminy z wybranych przedmiotów.