Hall: jestem bezpartyjnym fachowcem od edukacji
Wiceprezydent Gdańska Katarzyna Hall, kandydatka na ministra edukacji narodowej, zastrzegła, że zanim zgodzi się zostać członkiem rządu, musi najpierw dowiedzieć się, jakie zadania w tym resorcie postawi przed nią lider PO Donald Tusk. Określiła siebie jako "bezpartyjny fachowiec od edukacji".
To jest temat na poważną rozmowę o tym, jakie są oczekiwania, potrzeby, kierunki i czy jestem w stanie temu sprostać. Wtedy można się do tego poważnie odnosić - powiedziała Katarzyna Hall.
Kandydat PO na premiera Donald Tusk potwierdził, że rozważa kandydaturę wiceprezydent Gdańska na ministra edukacji. Bardzo mi zależy na tym, aby w polskim rządzie były bardzo dobre panie minister - powiedział lider PO dziennikarzom w Sejmie.
Ja jestem bezpartyjnym fachowcem od edukacji, ja się tak czuję. Wiem, że znam się na tym - określiła swoje umiejętności wiceprezydent Hall.
Pytana o swoją wizję szkolnictwa, odpowiedziała, że najkrócej zawierałaby się ona w haśle: "Szkoła przyjazna i efektywna". Podkreśliła, że wszelkie zmiany w oświacie zamierzałaby przeprowadzać w dialogu z nauczycielami.
Jak coś wprowadziło się miesiąc temu, to trudno od razu zarządzać odwrót. Trzeba zobaczyć co z tego wynikło, to wymaga namysłu i konsultacji. Oświata nie znosi rewolucji. Każda zmiana musi mieć charakter ewolucyjny i spokojny - powiedziała Hall pytana, czy jako przyszły minister edukacji narodowej wycofałyby ze szkół obowiązek noszenia mundurków.