Gwiazda Dawida i krzyż prawosławny w polskim sejmie?
Janusz Palikot chce, by na sali plenarnej sejmu obok krzyża pojawiły się symbole innych religii, gwiazda Dawida i krzyż prawosławny. Co myślą o tej inicjatywie posłowie?
Janusz Palikot znalazł kolejny sposób, żeby zwrócić na siebie uwagę, tym razem chwyta się symboli religijnych, ale na szczęście jest już poza parlamentem - mówi Jadwiga Wiśniewska (PiS). Ryszard Kalisz (SLD) wolałby, żeby w ogóle nie było symboli religijnych w przestrzeni publicznej. - To jest niepotrzebna rywalizacja religijna, to czysta polityka - mówi.
- Takie pomysły to wzbudzanie demonów, Palikot chce tylko zaistnieć - zgadza się Sławomir Neumann (PO). - On chce przypomnieć, że jeszcze istnieje - dodaje poseł. Franciszek Stefaniuk (PSL) mógłby rozważyć taki pomysł, ale nie zgłoszony przez Janusza Palikota, którego wnioski mają ironiczny charakter, ale przez posłów danego wyznania.
Reporter: Dominika Leonowicz