Zacznie się już w weekend. Najnowsza prognoza pogody
Z soboty na niedzielę możemy spodziewać się gwałtownej zmiany temperatur. Od północy nadejdzie płytka zatoka niżowa z chłodnym frontem atmosferycznym. Przyniesie ze sobą porywisty wiatr i ochłodzenie.
11.10.2023 | aktual.: 11.10.2023 16:03
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Pogoda. Słoneczna sobota
Sobotni dzień będzie pełny słońca i bezwietrzny. - Wszystko za sprawą tego, że będziemy mieli nad Polską ciepłe powietrze, które napłynie w nocy z piątku na sobotę - mówi synoptyk IMGW Jakub Gawron.
Temperatura wynosić będzie od 24 stopni na południowym zachodzie do 13 na południowym wschodzie. Na północy termometry pokażą 14 do 19 stopni Celsjusza.
- W sobotę do krańców północno-zachodnich będzie zbliżała się płytka zatoka niżowa z chłodnym frontem atmosferycznym. Najchłodniej będzie na Pomorzu, temperatura wyniesie tam tylko 14 stopni - zaznacza synoptyk. Spodziewać można się napływu chłodniejszego powietrza i dużego zachmurzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Będzie nam mieszał w tym wszystkim wiatr, więc temperatura odczuwalna może być nieco niższa - wyjaśnia.
W północno-zachodniej części kraju, czyli od Suwałk aż po Dolny Śląsk, wystąpią miejscami opady deszczu.
Chłodna niedziela i porywisty wiatr nad Polską
W wyborczą niedzielę cały kraj znajdzie się w strefie chłodnego niżu. Strefa frontowa będzie przechodzić przez Polskę w sobotę po południu i w nocy z soboty na niedzielę.
Temperatura gwałtownie spadnie. W niedzielę zobaczymy na termometrach maksymalnie 10-12 stopni na zachodzie i północnym zachodzie, oraz do 15 stopni na południowym wschodzie.
Nad całą Polską zawieje także porywisty wiatr. Najsilniej na wybrzeżu- porywy wiatru osiągnąć mogą aż 65 km/h, oraz na północy nawet 60 km/h. W reszcie Polski podmuchy będą nieco słabsze. Odczuwalna temperatura będzie niższa niż ta na termometrach.
- Po przejściu frontu, pod wpływem dość głębokiego niżu nad cały kraj napłynie chłodniejsza masa powietrza. Spodziewać można się średniego i dużego zachmurzenia - powiedział synoptyk. Dodał, że miejscami mogą pojawiać się przelotne opady deszczu, szczególnie na zachodzie i północy Polski.
Źródło: PAP/IMGW