Gwałtowna zmiana pogody. Nawet 29 stopni w cieniu

Jak informuje IMGW, nad Europą dominują wyże, jedynie Wyspy Brytyjskie oraz północ kontynentu znajdują się pod wpływem niżów. Pogodę w Polsce kształtuje wyż znad Niemiec, ale na południowym wschodzie kraju zaznacza się jeszcze obecność pofalowanego frontu atmosferycznego. Z zachodu napływa powietrze polarne morskie.

Sprawdź prognozę dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.

Z centrum kraju na wschód wolno przemieszcza się pofalowany chłodny front atmosferyczny.

Nad zachodnią Polską rozbudowuje się słaby klin wyżowy. Na południowym wschodzie utrzymuje się powietrze pochodzenia zwrotnikowego, a nad pozostałą część kraju z zachodu napływa chłodniejsze powietrze polarne morskie.

W niedzielę na obszarze od Podlasia i Lubelszczyzny po Karpaty zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami, okresami opady deszczu, zwłaszcza w Karpatach. Na Podkarpaciu opady deszczu będą okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym i tam suma opadów wyniesie do 25 mm.

W pozostałej części kraju zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, jedynie na wybrzeżu okresami pojawi się zachmurzenie duże i przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od 17 stopni Celsjusza w Kotlinie Kłodzkiej, przez około 21 stopni w centrum, do 23 stopni na Podlasiu i Ziemi Przemyskiej. W rejonach podgórskich Karpat około 16 stopni.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z kierunków północnych. W Sudetach porywy wiatru wyniosą do 60 km/h.

Od poniedziałku nastąpi duża zmiana w pogodzie. Front chłodny zacznie odsuwać się na wschód, a temperatura w Polsce wyraźnie wzrośnie.

Już w poniedziałek na zachodzie kraju prognozuje się ok. 20 stopni Celsjusza. Potem będzie jeszcze cieplej.

W środę termometry pokażą nawet 26 stopni w cieniu. W centrum kraju ponownie zobaczymy nawet 28-29 stopni.

Źródło: PAP/pogoda.wp.pl