Gwałcił i ciął brzytwą nieletnią modelkę?
Małżeństwo nastoletniej indonezyjskiej modelki i syna sułtana z Malezji zaostrzyło konflikt między dwoma narodami. 17-letnia żona oskarża Malezyjczyka o tortury i gwałt, ten obwinił wybrankę o manipulacje w celach korzyści majątkowych. Jest pierwszy wyrok w tej sprawie - pisze "Times".
Córka Amerykanina i Indonezyjki Manohara Odelia Pinot poznała księcia malezyjskiego stanu Kelantan, Mohammada Fakhry’ego w 2007 roku. Ona miała 15 lat, on 29. Pobrali się w sierpniu rok później. Jednak już po trzech miesiącach nastolatka wróciła do swojego domu do Dżakarty. Potem znów znalazła się u męża.
Gdy w marcu tego roku matka modelki próbowała dostać się do Malezji, poinformowano ją, że nie wolno jej wjechać do kraju, a jej córka została porwana przez księcia.
W maju dziewczyna wraz z Mohammadem przyjechała do Singapuru, by odwiedzić chorego ojca męża. Tam 17-latka powiadomiła policję. Po godzinach negocjacji, w której zaangażowano policję, amerykańskich i indonezyjskich dyplomatów oraz ochroniarzy księcia, dziewczyna została uwolniona z hotelu.
Opowiedziała wtedy, że była więziona i traktowana przez męża jak zabawka. Wyznała też, że książę torturował ją, ciął brzytwą po piersiach, podawał narkotyki i gwałcił ją. – Nie wiem, czym mnie faszerował, ale nie mogłam się po tym ruszyć – opowiadała.
W tym tygodniu sąd w Malezji nakazał synowi sułtana zapłacić 105 milionów ringgit (około 89 mln zł) za zniesławienie Manahory. Tymczasem książę wytoczył proces modelce i jej matce. Obwinia je o fabrykowanie oskarżeń celem zdobycia korzyści majątkowych.
- Zrobili z mojego klienta potwora i zszargali jego reputację – mówi adwokat 31-latka.
Konflikt między małżonkami spowodował zaostrzenie sporu między Indonezją i Malezją. Oba kraje od lat spierają się o dostęp do złóż ropy naftowej. Malezyjski minister obrony Ahmad Zahid Hamidi powiedział, że medialny szum wokół związku modelki i księcia tylko utrudni rozmowy w sprawie ropy.