PolitykaGrzegorz Schetyna o wyborach nowego szefa Platformy Obywatelskiej

Grzegorz Schetyna o wyborach nowego szefa Platformy Obywatelskiej

Z inicjatywy Grzegorza Schetyny, Platforma rozważa nową formułę wyboru lidera. - Dzisiaj złożyłem projekt wyborów, które miałyby odbywać się w okręgach wyborczych, żeby ludzie PO, ci którzy ją tworzą, mogli wybierać przewodniczącego - mówił w "Kropce nad i". Schetyna zadeklarował również, że w ciągu najbliższych dni podejmie decyzję, co do kandydowania w przyszłorocznych wyborach na szefa PO.Tymczasem Donald Tusk już dzisiaj ogłosił, że wbrew wcześniejszym deklaracjom, ponownie będzie ubiegał się o stanowisko przewodniczącego Platformy. Eksperci podsumowują: nowa formuła wyborów jest korzystna, ale dla Tuska.

Zdaniem Schetyny wdrożenie projektu nowej formuły wyborów jest realne. Propozycję bezpośrednich wyborów przewodniczącego partii wstępnie zaakceptował bowiem zarząd Platformy Obywatelskiej. Jednocześnie Schetyna zaznacza, że wprowadzenie proponowanych zmian to "wielkie wyzwanie" - zarówno polityczne, jak i logistyczne.

Ostateczną decyzję o kandydowaniu, Schetyna ma podjąć w ciągu najbliższych kilku dni. Polityk podkreślił, że w dalszym ciągu uzależnia swoje zdanie od decyzji Donalda Tuska, który już dzisiaj zadeklarował, że jednak będzie ubiegał się o funkcję szefa partii. Premier powiedział również, że zdania nie zmieni - niezależnie od ostatecznego sposobu wyboru nowego szefa PO. Szczegóły projektu, który przedstawił partii Schetyna, nie są jeszcze znane.

Tymczasem eksperci uważają, że zmiana ordynacji w wyborach wzmocni pozycję samego Donalda Tuska. Zdaniem politologa z UW, Olgierda Annusewicza nowy sposób wyborów władz PO - choć bardziej demokratyczny - jest korzystny dla Tuska ponieważ to on cieszy się popularnością wśród szeregowych członków Platformy.

Jednocześnie Annusewicz zwraca uwagę, że nowy sposób wyboru przewodniczącego uniezależnia Tuska od tak zwanych "baronów regionalnych" i frakcji wewnątrz PO.

Ostateczna decyzja w sprawie formuły wyborów nowego szefa PO ma zapaść do końca marca. Wybory władz partii odbędą się w przyszłym roku.

Donald Tusk: "To jest moja ostatnia kadencja"

Kilka tygodni po wyborze na stanowisko przewodniczącego PO, Donald Tusk mówił, że to jego ostatnia kadencja na tym stanowisku. - Wybrano mnie na szefa Platformy na kolejne cztery lata (...) Ile można takiego typa jak ja znosić? Wyjdzie z tego, że będę 12 lat szefem Platformy i to już jest ten moment kiedy naprawdę powinno dać się szansę następcom. Także zakładam rzeczywiście, że to jest moja ostatnia kadencja - mówił Donald Tusk.

Schetyna w "Kropce nad i" powiedział, że zmianę swojego zdania premier wyjaśnił podczas czwartkowego zebrania zarządu Platformy Obywatelskiej.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (217)