Grzegorz Schetyna: Nie możemy dać się rozgrywać PiS-owi i Kaczyńskiemu
Szef Platformy Obywatelskiej odniósł się do sytuacji politycznej w PO po głosowaniu ws. przepisów aborcyjnych. W rozmowie dobitnie zaznaczył, że partia nie może podważać kompromisu aborcyjnego, bo tym samym dała by się "rozgrywać Kaczyńskiemu".
Na początku stycznia troje posłów zagłosowało wbrew dyscyplinie partyjnej w sprawie głosowań nad projektami dotyczącymi aborcji. Zdecydowana większość partii głosowała za skierowaniem do dalszych prac pierwszego z projektów i odrzuceniem drugiego. Joanna Fabisiak, Marek Biernacki i Jacek Tomczak głosowali odwrotnie - chcieli odrzucenia propozycji komitetu "Ratujmy Kobiety" i dalszych prac nad projektem "#ZatrzymajAborcję".
W rozmowie z radiem RMF FM, Grzegorz Schetyna odniósł się do wyrzucenia trojga posłów z Platformy. - W środę odbędzie się spotkanie klubu parlamentarnego PO. Będziemy rozmawiać o wszystkich niuansach i historiach z ostatnich tygodniach - tłumaczył. - PO jest partią, dla której kompromis aborcyjny jest ważny (…) i stąd jednogłośna decyzja zarządu wynikająca ze z łamania dyscypliny przez tych posłów - zaznaczył szef Platformy.
Schetyna podkreślił, że "nie chcą liberalizować i nie chcą przede wszystkim zaostrzać"
ZOBACZ TAKŻE: "Fatalna decyzja". Publicysta nie zostawił na PO suchej nitki
Schetyna dobitnie zaznaczył, że partia nie może podważać kompromisu aborcyjnego, bo tym samym dała by się "rozgrywać Kaczyńskiemu", a do tego nie może dopuścić. - To jest próba rozgrywania opozycji przez Kaczyńskiego i PiS (…). Ta kwestia jest próbą rozpoczęcia wojny domowej w sprawie aborcji i próbą wrzucenia w nią opozycji – dodał przewodniczący PO.