Grzegorz Schetyna: Beata Szydło udaje premiera, cały rząd to grupa rekonstrukcyjna

- Z politowaniem patrzymy na to, co się dzieje w rządzie. Pomazańcy? To zostanie jako opis stanu emocjonalnego. Jestem zdziwiony, że premier otrzymuje drugiego premiera i jeszcze udaje, że się z tego cieszy - skomentował na antenie Radia Zet ostatnie zmiany w rządzie lider PO Grzegorz Schetyna. - Nie wyobrażam sobie, że ktoś może sobie fundować rząd, w którym osobie, z którą nie ma najlepszych relacji, dodaje kompetencje - powiedział szef PO.

Jego zdaniem „Beata Szydło udaje premiera”. - Nie chce mieć władzy, nie podejmuje decyzji. Ktoś inny ma na nie wpływ - stwierdził Schetyna. - Cały ten rząd jest jak grupa rekonstrukcyjna. To jedno wielkie udawanie i wszystko jest nieprawdziwe - ocenił. Schetyna zapowiedział również, że pod koniec miesiąca Platforma Obywatelska przedstawi gabinet cieni.

Pytany o to, czy wyobraża sobie posła PO głosującego za bezwzględnym zakazem aborcji, Schetyna odpowiedział. "Nie, nie wyobrażam sobie i mówię to z pełną odpowiedzialnością, bo jeśli ten projekt ustawy - w tej lub jakiejkolwiek zaostrzającej formule - przejdzie przez prace w komisji, to głosowanie za nim to byłoby barbarzyństwo".

Na pytanie, czy w poniedziałek pracownice biur PO mogą nie przyjść do pracy i wziąć udział w proteście przeciw zaostrzeniu prawa dot. aborcji, odpowiedział: "Tu będziemy angażować się w protest i w te spotkania w sobotę, a także w poniedziałek, oczywiście tak".

Zapytany, co zamierza zrobić z europosłanką PO Julią Piterą, która nie wykonuje wyroków sądu, Schetyna odpowiedział: "Rozmawiałem z nią w zeszłym tygodniu. Umówiliśmy się, że sprawa wyegzekwowania tych wyroków będzie załatwiona". - W przyszłym tygodniu będzie ostateczna odpowiedź w tej kwestii - powiedział lider PO. Pytany, czy jeśli Julia Pitera nie wykona ciążących na niej wyroków, usunie ją z partii, odpowiedział: "Wtedy poziom naszych reakcji zostanie podniesiony do poziomu zarządu krajowego".

- Znam tę sprawę, ja jestem umówiony z nią, że sprawa zostanie załatwiona. Jestem człowiekiem poważnym, podobnie jak pani poseł Julia Pitera. Jeżeli ta sprawa nie zostanie wyjaśniona, to zostanie postawiona na posiedzeniu zarządu krajowego, który podejmie decyzje - powiedział Grzegorz Schetyna.