Trwa ładowanie...
d1k5gsb
08-01-2003 12:37

Grzegorz Kołodko: jestem za rozsądkiem ekonomicznym

"Rozsądny system podatkowy to jest taki, który pełni dwie funkcje równocześnie. Mianowicie sprzyja formowaniu kapitału i musi wychodzić naprzeciw wymogom sprawiedliwości społecznej i zapewniać niezbędną ilość środków w systemie finansów publicznych, aby finansować różne potrzeby" - powiedział Grzegorz Kołodko w radiowych "Sygnałach Dnia".

d1k5gsb
d1k5gsb

Sygnały dnia: Panie Premierze, wyszliśmy Panu naprzeciw – wczoraj poprosiliśmy naszych Słuchaczy, którzy mają dostęp do Internetu, by dali opinię na taki oto temat – ostatnio samorządowe organizacje gospodarcze wystąpiły z propozycją wprowadzenia podatku liniowego od dochodów osobistych, tak zwanego podatku liniowego. Oznacza to, że taki podatek mógłby wynosić na przykład (i tu są różne propozycje) 14, 19%, płaciliby go wszyscy. Jednocześnie zniesiono by wszystkie ulgi podatkowe. Wiele osób wypowiedziało się na ten temat. Jak Pan sądzi? Większość była za, przeciw, czy nie miała zdania?

Grzegorz Kołodko: – Przypuszczam, że większość może być wprowadzona w błąd tą powracającą melodyjką w postaci tej inicjatywy i dlatego nieświadoma różnych zawiłości systemu podatkowego – w takiej zresztą niereprezentatywnej sondzie, jaką jest pytanie w stosunku do internautów – mogę powiedzieć: za tą propozycją.

Sygnały dnia: A czy byłby Pan za wprowadzeniem takiego podatku?

Grzegorz Kołodko: – Ja osobiście?

d1k5gsb

Sygnały dnia: Tak.

Grzegorz Kołodko: – Nie, dlatego że jestem za rozsądkiem ekonomicznym, za efektywnością.

Sygnały dnia: A to jest nierozsądna propozycja?

Grzegorz Kołodko: – Nie, to jest nierozsądna propozycja, zresztą nienowa, ani nowa, ani słuszna, dlatego że rozsądna propozycja, czy rozsądny system podatkowy to jest taki, który pełni dwie funkcje równocześnie – mianowicie sprzyja formowaniu kapitału i nam na pewno zależy w Polsce, sądzę, także – co do tego nie mam wątpliwości, tu jesteśmy zgodni – wspomnianym organizacjom, a prezentującym interesy, o czym trzeba pamiętać – interesy przedsiębiorców, właścicieli, kapitalistów czy samorządów pracodawców, jakby się oni nie nazywali w tych dyskusjach, ale chodzi właśnie o formowanie kapitału, aby było z czego inwestować, aby mogły rozwijać się firmy, aby na tej bazie mogła kwitnąć polska gospodarka. Ale także system podatkowy pełni funkcje redystrybucyjne i musi wychodzić naprzeciw wymogom sprawiedliwości społecznej i zapewniać niezbędną ilość środków w systemie finansów publicznych, aby finansować różne potrzeby. I to jest przede wszystkim troską polityki finansowej państwa. I dlatego, jeśli będziemy
modyfikować nasz system podatkowy – a bezsprzecznie trzeba będzie pewne tutaj działania podjąć – to pójdą one w kierunku doskonalenia czy wzmacniana jednej i drugiej funkcji, a więc zdolności do formowania kapitału przy równoczesnej trosce o sprawiedliwość społeczną i o zagwarantowanie niezbędnego poziomu finansowania potrzeb społecznych.

d1k5gsb

Sygnały dnia: A czy stosując taki, a nie inny podatek, czyli ten podatek liniowy (zostańmy przy tej nazwie) rząd Rosji, to oni popełniają błąd? Nie wiedzą, co robią?

Grzegorz Kołodko: – Oczywiście, że tak. No, pewnie wiedzą, co robią. Myślę, że każdy wie, co robi, jeśli zajmuje się podejmowaniem decyzji, które dotyczą bardzo wielkich grup społecznych. I to są zupełne wyjątki, to jest w ogóle bardzo ciekawe, że najczęściej to się powołujemy na przykłady płynące z bardzo wysoko rozwiniętych państw kapitalistycznych, natomiast jak się dobrze coś gdzieś poszuka, to można znaleźć a to przykład rosyjski, ale na tej zasadzie ostatnio nawet słyszałem, że najlepiej to powołać się na przykład Gwinei-Nowej Papui i tam w ogóle podatków nie ma.

Sygnały dnia: Szczęśliwy kraj.

d1k5gsb

Grzegorz Kołodko: – No, szczęśliwy kraj... Ja nie wiem, czy szczęśliwy kraj, bo tam na przykład w ogóle nie ma rent i emerytur, tam w ogóle nie ma opieki społecznej, tam w ogóle nie ma zasiłków rodzinnych, tam w ogóle nie ma państwowego systemu finansowanego przez budżet państwa, oświaty, szkół czy ochrony zdrowia. I do tego prowadzą tego typu koncepcje. I jeśli porównać sytuację finansową, położenie gospodarstw domowych, zwłaszcza ludności starszej, w nienajlepszym zdrowiu, przy tych systemach, także takich, jaki od pewnego czasu jest w Rosji, to nie ma im czego zazdrościć. I wręcz odwrotnie – to raczej Polsce się zazdrości jej postępów w sferze wdrażania gospodarki rynkowej i to my dojrzewamy do tego, żeby przystępować do Unii Europejskiej z naszym systemem, który zresztą jest dużo bliższy rozwiązaniom, które są powszechnie stosowane w Unii Europejskiej. A tak Bogiem a prawdą – a trzeba mówić prawdę, zwłaszcza przy dyskusjami, którymi interesują się podatnicy, a w trosce o ich interesy prowadzimy naszą
politykę – to w Polsce są bardzo niskie obciążenia podatkowe. One są zdecydowanie niższe niż w Unii Europejskiej czy np. w Stanach Zjednoczonych, gdzie zresztą podejmuje się kolejną próbę obniżenia opodatkowania po to, żeby rozkręcić koniunkturę, które zresztą są w lepszej sytuacji gospodarczej. (Polskie Radio/aka)

Z Grzegorzem Kołodką rozmawiali Krzysztof Grzesiowski i Wiesław Molak.

d1k5gsb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1k5gsb
Więcej tematów