Gruzja uwolniła kapitana statku, który płynął do Abchazji
Gruzja uwolniła kapitana tureckiego tankowca Mehmeta Ozturka, skazanego przez gruziński sąd na 24 lata więzienia za złamanie embarga Tbilisi wobec separatystycznej Abchazji. W sobotę uwolniono członków załogi jego statku: 16 Turków i Azerów.
- Kapitan statku "Buket" został zwolniony - powiedziała rzeczniczka sądu apelacyjnego w Kutaisi, Chatuna Omanadze. Dodała, że tankowiec i paliwo nie zostaną zwrócone tureckiemu armatorowi, a pozostaną "w państwowych rękach". Strona turecka zapłaciła Gruzji równowartość 18 tysięcy dolarów grzywny.
Gruzini przejęli turecki statek, pływający pod panamską flagą, pod koniec sierpnia. Wiózł paliwo do stolicy Abchazji, Suchumi. Gruzja zakazała wszelkich kontaktów handlowych ze swymi dwiema separatystycznymi republikami: Abchazją i Osetią Południową, które po ubiegłorocznym rosyjsko-gruzińskim konflikcie Moskwa uznała za niezależne państwa.
Tankowiec przewoził dwa tysiące ton benzyny i 700 ton oleju napędowego. Strona turecka twierdzi, że statek został uprowadzony pod bronią na wodach międzynarodowych. Z kolei Gruzja podaje, że jednostka znajdowała się na jej wodach terytorialnych.
Gruzja wylicza, że jest to czwarty tego roku przypadek złamania embarga nałożonego przez nią na zbuntowaną Abchazję po ubiegłorocznej, pięciodniowej wojnie z Rosją o Osetię Południową.