ŚwiatGruzja do Zachodu: opierajcie się zakusom Kremla

Gruzja do Zachodu: opierajcie się zakusom Kremla

Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili
zaapelował do państw Zachodu, by oparły się zakusom
Kremla wobec jego kraju, twierdząc, że ustąpienie w kwestii Gruzji
stworzyłoby zagrożenie dla państw Europy Wschodniej.

26.06.2008 | aktual.: 26.06.2008 14:53

"Jesteśmy świadkami (rosyjskiej) polityki rozdziału (terytorium), która trwa od XIX wieku zgodnie z dewizą: "Wracamy na scenę międzynarodową, teraz wam pokażemy, jacy jesteśmy silni! A ponieważ jesteśmy silni, powinniśmy dostać więcej niż inni" - powiedział Saakaszwili w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Die Welt".

"Gruzja to dopiero początek. Jutro przyjdzie kolej na Ukrainę, potem na państwa bałtyckie, a wreszcie na Polskę" - dodał.

Gruziński prezydent skończył właśnie dwudniową wizytę w Niemczech, gdzie spotkał się z kanclerz Angelą Merkel, która wyraziła zaniepokojenie "krokami podejmowanymi przez stronę rosyjską".

"Europa powinna dowieść, że jest gotowa bronić swych wartości. Jeśli tego nie uczyni, wstąpimy na drogę niekończącej się historii nowych konfliktogennych granic" - zaznaczył gruziński prezydent

Saakaszwili uważa, że zarówno amerykańscy Republikanie, jak i Demokraci popierają Gruzję. Przypomniał, że republikański kandydat na prezydenta USA John McCain - "przyjaciel" - osobiście przekazał mu kamizelkę kuloodporną podczas zawirowań politycznych w 2003 roku. Sądząc po wypowiedziach doradców Demokraty Baracka Obamy, Gruzja może liczyć także na jego poparcie.

Władze w Tbilisi mają nadzieję, że na grudniowym spotkaniu szefów dyplomacji państw NATO Gruzja i Ukraina zostaną objęte natowskim Programem Działań na Rzecz Członkostwa (ang. MAP).

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)