PolskaGrupiński: piłka jest po stronie amerykańskiej

Grupiński: piłka jest po stronie amerykańskiej

Sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Rafał
Grupiński uważa, że w negocjacjach ws. tarczy antyrakietowej
"piłka jest po stronie amerykańskiej". Jak dodał, rząd czeka na
odpowiedź USA w tej sprawie. Szef BBN Władysław Stasiak zaznaczył,
że prezydent zaprosił na spotkanie premiera i jest otwarty na
przedyskutowanie wszystkich argumentów.

05.07.2008 | aktual.: 05.07.2008 13:53

W rozmowach z USA o tarczy czekamy na odpowiedź strony amerykańskiej na nasz postulat zwiększenia bezpieczeństwa Polski - oświadczył premier Donald Tusk. L. Kaczyński będzie wspierał wysiłki rządu w osiągnięciu pozytywnego rezultatu negocjacji - zapowiedział dyrektor biura spraw zagranicznych Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik.

Według premiera, negocjacje ws. ewentualnej instalacji w Polsce tarczy antyrakietowej nadal trwają. Nie mówiłbym o zawieszeniu ani tym bardziej o zerwaniu rozmów - podkreślił.

Grupiński pytany w sobotę w radiowej Trójce, jakie są szanse na instalacje tarczy antyrakietowej w Polsce, powiedział: w dużym stopniu piłka jest po stronie amerykańskiej. Czekamy teraz na odpowiedź amerykańską i jeśli jej pierwszy element się pojawi, to będziemy decydować kto dalej będzie negocjował- zaznaczył.

Podkreślił, że w negocjacjach sprawa bezpieczeństwa jest kluczowa. Premier wyraźnie powiedział, że nie rozmawiamy o sojuszniczych współdziałaniach w Iraku, czy odległym Afganistanie, ale mówimy o terytorium Polski i z tego punktu widzenia najważniejsza jest rozwaga i tego rodzaju negocjowanie sprawy, którym rzeczywiście zagwarantujemy większe bezpieczeństwo niż przed ewentualnym zainstalowaniem tarczy - mówił Grupiński.

Naszym zadaniem jest, żeby zadbać o nasz interes i nie pozwolić się wykorzystywać w żadnym pułapie, a już najgorzej by było, gdyby ktokolwiek chciał wykorzystywać dla swojego zysku, np. pewne spory wewnętrzne w Polsce - na to na pewno rząd polski nie może pozwolić - dodał.

Wtórował mu Władysław Stasiak. Tarcza antyrakietowa nie powinna być elementem rozgrywki wewnątrzpolskiej, bo to jest zbyt poważny interes państwa polskiego - mówił.

Prezydent zaprosił premiera na rozmowy na ten temat. Jest czas, żeby dyskutować, jest czas, żeby zająć wspólne stanowisko zgodne z interesem Polski - zaznaczył Stasiak.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)