Grupa Wyszehradzka ma sens także w ramach UE
Grupa Wyszehradzka ma możliwości i
perspektywy, także po przyjęciu Polski, Czech, Słowacji i Węgier
do Unii Europejskiej - uznał w sobotę w Trenczynie na konferencji
Grupy i państw Beneluksu wicepremier Marek Pol.
Wspólne spotkania premierów Beneluksu i Grupy Wyszehradzkiej są potwierdzeniem rosnącego prestiżu Grupy, a także coraz większej akceptacji tej organizacji w Unii Europejskiej - ocenił polski wicepremier.
Premierzy Grupy i Beneluksu spotkali się w piątek i sobotę w Trenczynie na Słowacji.
Przedstawiciele państw tworzących Grupę Wyszehradzką uznali w Trenczynie, że po zmianie rządu w Budapeszcie istnieje możliwość ponownego zbliżenia państw tworzących Grupę, a zwłaszcza koordynacji działań w związku z negocjacjami dotyczącymi członkostwa Polski, Czech, Słowacji i Węgier w Unii Europejskiej. Ożywienia współpracy państw Grupy oczekuje i przyszły premier Węgier Peter Medgessy, który zaproponował, aby premierzy państw Grupy spotkali się za miesiąc w Ostrzygomiu, na moście przez stanowiący granicę słowacko-węgierską Dunaj, gdzie ma odbyć się przejęcie przez Węgry przewodnictwa nad Grupą.(ck)