Trwa ładowanie...
d4jpt11
06-05-2008 19:11

Groźny wirus zaatakował już 12 tys. chińskich dzieci

Już 12 tys. dzieci w Chinach
zaatakował wirus powodujący wysypki i owrzodzenia w ustach, na
dłoniach i stopach. 26 dzieci zmarło - podała chińska
agencja Xinhua.

d4jpt11
d4jpt11

Jeszcze w poniedziałek informowano o niespełna 10 tys. przypadków. Media wskazują, że ostry przebieg choroby sugeruje, iż doszło do zakażenia groźnym enterowirusem oznaczonym numerem 71, który może powodować wysoką gorączkę, zapalenie opon mózgowych i paraliż.

Najwięcej zgonów było w mieście Fuyang we wschodniej prowincji Chin, Anhui. Wszystkie zmarłe dzieci miały poniżej sześciu lat, a większość nie skończyła dwóch. Władze prowincji ukarały dziesięciu lekarzy i urzędników państwowych, którzy zataili wybuch choroby, i nie zrobili dość, by jej zapobiec.

Niepokój rodziców w Pekinie podsyca wtorkowa decyzja władz o tymczasowym zamknięciu dwóch przedszkoli. Dokładna liczba chorych dzieci w placówkach opiekuńczych nie jest znana. Trwają testy mające ustalić, jaki rodzaj wirusa wywołał masowe zachorowania.

Pekin, będący gospodarzem letnich igrzysk olimpijskich, nie odnotował jak dotąd przypadków śmiertelnych. Zarejestrowano natomiast niemal 1,5 tys. przypadków zachorowań u dzieci poniżej piątego roku życia.

Miejski ośrodek kontroli chorób wydał rozporządzenie, według którego zajęcia szkolne i przedszkolne mają być odwoływane, jeśli w jednej klasie będzie co najmniej troje chorych dzieci.

Szczyt zachorowań na infekcje wirusowe tego typu zwykle przypada w Pekinie między majem a lipcem.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zapewniła w niedzielę, że wirus nie stanowi zagrożenia dla organizacji igrzysk.

d4jpt11
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jpt11
Więcej tematów