ŚwiatGroźna bakteria znów atakuje - 8 osób w szpitalu

Groźna bakteria znów atakuje - 8 osób w szpitalu

Osiem osób zainfekowanych groźnym szczepem bakterii e.coli trafiło do szpitala w Bordeaux we Francji. Sześć z nich zjadło zakażone kiełki na przyjęciu. Według francuskiego ministerstwa zdrowia, na 99% jest to ten sam szczep, który jest odpowiedzialny za śmierć 46 osób - podała agencja Associated Press.

Groźna bakteria znów atakuje - 8 osób w szpitalu
Źródło zdjęć: © AFP | Bartek Wrzesniowski

27.06.2011 | aktual.: 27.06.2011 11:50

Dwie osoby mają groźny zespół hemolityczno-mocznicowy, który odpowiada za wiele przypadków zgonów pacjentów w Niemczech - podaje z kolei TVN24. Według agencji AP, trzy osoby wymagają dializ, a stan kolejnej, 78-letniej pacjentki, jest krytyczny. Jedna osoba została natomiast już wypisana ze szpitala.

Sześć osób spośród przyjętych do szpitala, przyznało się do zjedzenia kiełków na przyjęciu w miejscowości Begles, gdzie spożywali produkty kupione w lokalnym supermarkecie. Francuski minister zdrowia Xavier Bertrand poinformował, że wyizolowane bakterie są takie same, jak te odpowiedzialne za ostatnią falę zatruć w Niemczech.

Według burmistrza Begles Noela Mamere'a, za źródło zarażenia uznano trzy produkty firmy Thompson & Morgan z Ipswich (hrabstwo Suffolk, wschodnia Anglia). Są to kiełki kozieradki, listki rukoli oraz kiełki gorczycy (głównego składnika musztardy). Władze francuskie zakazały ich sprzedaży w swym kraju, choć przyznają, że ich związek z bakterią E.coli nie został definitywnie stwierdzony.

Poseł Izby Gmin z okręgu Ipswich i były minister ds. środowiska Tim Yeo w wypowiedzi dla "Timesa" skrytykował wymienienie z nazwy brytyjskiej firmy, zanim wyniki badań zostaną ogłoszone. Taką praktykę nazwał "zaskakującą i dziwną".

Brytyjska komórka odpowiedzialna za bezpieczeństwo żywności FSA (Food Standards Authority) radzi, by kiełki spożywać tylko w formie przegotowanej. Zaleca też dokładne mycie garnków, w których gotowano kiełki, i mycie rąk po kontakcie z kiełkami. Jak na razie w Wielkiej Brytanii nie odnotowano żadnego przypadku zakażenia.

Od początku maja Europa drży przed śmiercionośnym szczepem pałeczki okrężnicy. W Niemczech i Szwecji ofiarą e.coli padło 46 osób, a całkowita liczba zakażeń sięgnęła trzech tysięcy osób.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)