Groził, że skoczy z dachu. W mieszkaniu zwłoki jego babci

Na obserwację do szpitala trafił mężczyzna, który przez kilkanaście godzin groził, że skoczy z dachu bloku w centrum Jastrzębia-Zdroju. Wcześniej w tym samym budynku policjanci znaleźli zwłoki babci mężczyzny. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta miała podcięte gardło.

Groził, że skoczy z dachu. W mieszkaniu zwłoki jego babci
Groził, że skoczy z dachu. W mieszkaniu zwłoki jego babci
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Paweł Pawlik

30.04.2024 | aktual.: 30.04.2024 11:04

- Stan zdrowia, w jakim się obecnie znajduje mężczyzna, wyklucza wykonanie z nim czynności procesowych. Trafił pod opiekę lekarzy specjalistów - przekazała Wirtualnej Polsce Halina Semik, rzeczniczka policji w Jastrzębiu-Zdroju. Oznacza to, że mężczyzna nie był jeszcze przesłuchany.

Tymczasem wszystko wskazuje na to, że zachowanie 31-latka ma związek ze śmiercią 78-letniej kobiety, której zwłoki znaleziono wcześniej w tym samym bloku. 78-latka była babcią mężczyzny; mieszkali razem, kobieta go wychowała.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że 78-latka miała podcięte gardło. Policja tego nie komentuje. Potwierdza tylko, że do śmierci starszej kobiety doszło wskutek zdarzenia o charakterze kryminalnym. - Zarządzono sekcję zwłok, która pomoże ustalić przyczyny jej śmierci - mówi WP rzeczniczka jastrzębskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

31-latek w niedzielę wieczorem wszedł na dach dziesięciopiętrowego budynku w centrum Jastrzębia-Zdroju. Groził, że skoczy. Przez kilkanaście godzin policyjni negocjatorzy próbowali przemówić mu do rozsądku. W sieci pojawiły się filmiki mieszkańców z miejsca interwencji policji i strażaków.

- Z mężczyzną był utrudniony kontakt, początkowo nie chciał współpracować. Po kilkunastu godzinach intensywnych działań został sprowadzony przez policjantów z dachu budynku - informuje st. asp. Halina Semik.

Paweł Pawlik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (184)