Grecja otworzyła granice. Koronawirus powrócił
Grecja otworzyła granice. Szybko jednak się okazało, że to nie był do końca dobry pomysł. Wśród turystów, którzy przylecieli do Aten, wykryto 12 przypadków koronawirusa.
Grecja to kraj, który sporą część dochodów czerpie z turystyki. Otwarcie granic i umożliwienie przyjazdu turystom zza granicy było zatem kluczowe, by gospodarka ruszyła na nowo. Inaczej kryzys ekonomiczny jeszcze bardziej by się pogłębił.
Grecja wznowiła międzynarodowy ruch turystyczny. Koronawirus powrócił
Wśród turystów, którzy przyjechali z Kataru do Aten w Grecji wykryto aż 12 przypadków koronawirusa. Wśród nich 9 osób pochodziło z Pakistanu, było 2 Greków mieszkających w Australii, a także jedna osoba z Japonii z rodziny japońsko-greckiej.
Władze Grecji zadecydowały, by skierować wszystkich 91 pasażerów linii Qatar Airlines na kwarantannę. Odbywają ją w wyznaczonych przez państwo hotelach.
12 zakażonych osób natomiast pozostanie w izolacji przez 14 dni. Na razie nie wiadomo jeszcze, co greckie władze postanowią zrobić, gdy objawy COVID-19 rozwiną się u nich.
Z kolei pozostali pasażerowie Qatar Airlines, którzy przylecieli do Grecji i u których testy na koronawirusa wyszły negatywnie, mają pozostać na kwarantannie przez tydzień, a po tym czasie wykonany zostanie kolejny test. Jeśli po raz kolejny wyjdzie negatywnie, zostaną wypuszczeni i będą mogli rozpocząć wakacje.
Zobacz wideo: Agata Duda i sondaż dla WP. "To nie są wybory pierwszej damy"