Grecja: Nowy minister finansów w szpitalu
Nowy minister finansów Grecji Wasilis Rapanos został w piątek przyjęty do szpitala. Według państwowej telewizji NET 65-letniemu technokracie nie zagraża nic poważnego.
Rapanosa, którego zaprzysiężenie miało nastąpić w piątek wieczorem, przewieziono do szpitala z powodu mdłości, silnych bólów brzucha, pocenia się, zawrotów głowy i ogólnego osłabienia. Jego stan jest stabilny - podał w komunikacie ateński szpital Higieji.
Rapanos poddał się rano badaniom szpitalnym po trudnej nocy i wrócił do pracy, ale później ponownie go hospitalizowano - poinformowało źródło w Narodowym Banku Grecji, największym greckim prywatnym banku, którego Rapanos jest prezesem. Według tego źródła w szpitalu Rapanosowi podłączono kroplówkę. Jak podają greckie media, Rapanos zemdlał i lekarze zalecili kilkudniową obserwację w szpitalu.
Rapanos miał zostać w piątek zaprzysiężony, ale - jak przekazało biuro prezydenta Grecji Karolosa Papuliasa - przysięgę złoży tylko dwóch wiceministrów.
Wiadomość o hospitalizacji Rapanosa przyszła w kilka godzin po komunikacie o operacji oka czekającej w sobotę nowego premiera Grecji Antonisa Samarasa. Jej celem jest naprawienie uszkodzonej siatkówki. Problem z siatkówką zdiagnozowano u szefa rządu w piątek, podczas rutynowego badania okulistycznego - poinformowało biuro premiera.
W środę Samaras został zaprzysiężony na premiera pogrążonej w kryzysie zadłużenia Grecji. Jego konserwatywna Nowa Demokracja, która wygrała niedzielne wybory parlamentarne, tworzy koalicyjny rząd z socjalistyczną partią PASOK oraz umiarkowaną Demokratyczną Lewicą.
Nowy koalicyjny rząd został zaprzysiężony w czwartek wieczorem, a do piątku odłożono jedynie zaprzysiężenie Rapanosa, aby dotychczasowy minister finansów Jeorjos Zanias mógł w czwartek formalnie reprezentować kraj na spotkaniu szefów resortów finansów państw strefy euro w Luksemburgu.
Cieszący się dużym szacunkiem wśród ekonomistów prezes Związku Banków Greckich Rapanos uczestniczył w dużym projekcie restrukturyzacji długu, który umożliwił Grecji zredukowanie go przez prywatnych wierzycieli o 107 mld euro. (PAP)
klm/ ap/