Trwa ładowanie...
23-11-2009 12:14

Graś ma karku urząd skarbowy

Urząd skarbowy w Oświęcimiu wszczął postępowanie podatkowe wobec rzecznika rządu Pawła Grasia - poinformowała "Rzeczpospolita".

Graś ma karku urząd skarbowyŹródło: PAP
d93u1vy
d93u1vy

Informację potwierdziła Monika Sala-Szczypińska, rzeczniczka Izby Skarbowej w Krakowie, której podlega skarbówka w Oświęcimiu. Postępowanie sprawdzające w sprawie Grasia trwało aż cztery miesiące. Graś zbyt opieszale dostarczał dokumenty urzędowi. Urząd gromadził dokumentację - w końcu uznał, że są podstawy by postępowanie wszcząć. W ciągu miesiąca urząd zdecyduje czy Graś zapłaci zaległy podatek czy nie.

W lipcu "Super Express" poinformował, że minister i rzecznik rządu Paweł Graś od 13 lat za darmo mieszka w willi w Zabierzowie należącej do niemieckiego biznesmena Paula Roglera. Graś tłumaczył, że korzysta z domu nieodpłatnie na mocy "świadczeń wzajemnych", ale eksperci uznali, że minister powinien płacić od tej korzyści podatek. Przedawnieniu ewentualnych zobowiązań podatkowych uległo już osiem lat. Jeśli fiskus uzna, że należy mu się podatek o wynajmu może opodatkować jedynie pięć ostatnich lat.

Według m.in. prof. Antoniego Kamińskiego z Instytutu Studiów Politycznych PAN, minister Graś powinien umieścić informację o "świadczeniach wzajemnych" w oświadczeniu o dochodach, bo opiekując się domem osiągnął konkretny dochód materialny, który można wyliczyć. - Urząd skarbowy powinien policzyć, ile kosztowałoby wynajęcie i utrzymanie takiego domu jak ten, w którym mieszka rodzina ministra, i naliczyć od tego podatek za 13 lat wstecz - powiedział Kamiński.

Wyjaśnień domagają się także posłowie z Komisji Etyki Poselskiej, którzy czekają na stanowisko urzędu skarbowego.

d93u1vy

Za złamanie zasad etyki poselskiej sejmowa komisja może zwrócić posłowi uwagę, udzielić upomnienia lub nagany.

Warszawska prokuratura bada jednocześnie, czy minister Graś wcześniej także jako poseł, napisał prawdziwe oświadczenia majątkowe. Według Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Graś dopuścił się nieprawidłowości wypełniając oświadczenia.

- Wyjaśnienia pana ministra Grasia są inne niż sugestie zawarte w raporcie CBA - ocenił premier Donald Tusk tłumacząc skierowanie sprawy do prokuratury.

d93u1vy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d93u1vy
Więcej tematów