Granice: kierowcy ciężarówek w 36‑godzinnych kolejkach
Wśród ponad 600 kierowców tirów, którzy czekają na odprawę w 36-godzinnych kolejkach w Dorohusku wielu jest Białorusinów i Ukraińców. Dla nich to jeszcze przedświąteczny czas. Ale wielu to Polacy, którym przyszło Wigilię spędzić czekając w kolejce.
24.12.2007 | aktual.: 24.12.2007 17:13
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/koczowanie-na-granicy-6038675211162241g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/koczowanie-na-granicy-6038675211162241g )
Koczowanie na granicy
Nie narzekają, choć mówią, że to jedne z najsmutniejszych świąt. Wielu podkreśla, że to pierwsza i mają nadzieję ostatnia taka Wigilia.
Zgodnie z tradycją czekają na nich wolne miejsca przy wigilijnych stołach mieszkańców Dorohuska, ale nikt nie odejdzie z wielokilometrowej kolejki.
Jutro w nocy, po 36 godzinach czekania, granicę przekroczą także kierowcy tirów czekających w Koroszczynie. Najszybciej, bo za trzy godziny na Ukrainie będą kierowcy, którzy stoją przed przejściem granicznym w Hrebennem.