Gotowy na Vistę i FullHD - BenQ FP241W
Testujemy jeden z pierwszych na świecie monitorów wyposażonych w interfejs HDMI z obsługą protokołu HDCP zabezpieczającego cyfrowe dane przed nieautoryzowanym kopiowaniem. Monitor BenQ ma panoramiczny ekran 16:10 o przekątnej 24,1" i rozdzielczości 1920x1200, spełniającej z nawiązką wymagania stawiane przed odbiornikami tzw. FullHD. Jest to jednocześnie jeden z najtańszych wyświetlaczy o tej przekątnej dostępnych w Polsce.
Monitory 24,1" to towar stosunkowo ekskluzywny. Duża przekątna obrazu wpływa automatycznie na wysoką cenę takich monitorów. W ramach dostępnych urządzeń wyposażonych w matryce LCD 24,1", spotkamy monitory kosztujące od ok. 3 tys do prawie 9 tys zł. O monitorach za tę najwyższą kwotę mieliście okazję przeczytać w naszej recenzji dwóch profesjonalnych paneli LCD EIZO - FlexScan S2410W i ColorEdge CE240W - http://www.pcworld.pl/news/102436.html. Teraz przyszedł czas na jeden z najnowszych monitorów, jakie trafiły na polski rynek - 24,1-calowy panel BenQ, który, jak twierdzi producent, jest pierwszym na świecie panelem LCD wyposażonym w interfejs audio-wideo HDMI.
23.11.2006 14:30
Monitor ma stylistykę typową dla innych modeli BenQ. Wyświetlacz otacza wąska, srebrna ramka, a przyciski służące do poruszania się po menu ekranowym umieszczono na prawym boku obudowy. Ergonomia monitora jest dobra, bowiem BenQ wyposażyło go w podstawę umożliwiającą regulację położenia wyświetlacza w pionie, można też obracać go na boki. Dodatkowo monitor może pracować w postaci pionowej ( tzw. pivot ), co spodoba się tym, którzy chcieliby w ten sposób oglądać zdjęcia cyfrowe czy przeglądać długie strony w Internecie ( do obsługi pivotu niezbędna jest instalacja oprogramowania dołączanego wraz z monitorem ). Pozwala ono na programową zmianę orientacji obrazu. Podobnych operacji można również dokonać korzystając z opcji dostępnych w sterownikach najpopularniejszych kart graficznych. Szkoda, że monitor nie ma sprzętowej obsługi pivotu, obywającej się bez dodatkowego oprogramowania. Taką funkcję spotkamy w niektórych monitorach np. EIZO.Gniazd pod dostatkiem
Nowy model świetnie wyposażono w gniazda przyłączeniowe. Oprócz standardowego wejścia cyfrowo-analogowego DVI-I znajdziemy także analogowe VGA oraz wejścia wideo do podłączenia zewnętrznych źródeł ( np. kamery wideo, odtwarzacza DVD czy magnetowidu ) - komponentowe, S-Video i kompozytowe. Monitor ma także trzyportowy koncentrator portów USB 2.0 ( 2 gniazda zlokalizowano na lewym boku obudowy, trzeci na środku górnej części obudowy ). W górnym gnieździe USB można umieścić sprzedawaną jako opcję kamerkę internetową. Nowością w monitorach LCD jest zastosowanie złącza audio-wideo nowego typu - HDMI.
Jakość obrazu
Zaglądając do menu ekranowego monitora BenQ widać od razu, że nie został on stworzony z myślą o użytkowniku profesjonalnym, wymagającym opcji pozwalających na precyzyjną kalibrację wyświetlacza. Nie ma możliwości regulacji współczynnika gamma, pozostałe opcje są standardowe dla monitorów klasy podstawowej i średniej. Ważne jest jednak to, że już po wyjęciu monitora z pudła jest on całkiem sensownie skalibrowany. Przy ustawieniu barw w pozycji User otrzymujemy kolory o temperaturze 6500 Kelvinów - czyli takiej, jaka dla większości zastosowań jest w sam raz. Barwy także są poprawnie zbalansowane, do wygodnej pracy trzeba jedynie obniżyć jasność wyświetlacza, bo fabrycznie matryca podświetlana jest z jasnością prawie 300 cd/m2. Dla osoby, która pracuje z komputerem przez kilka godzin dziennie, oznacza to po prostu "wypalenie wzroku" po kilkudziesięciu minutach użytkowania.
Na potrzeby testów jasność ustawiamy na poziomie 150 cd/m2, gamma 2.2 i temperaturę barw 6500 Kelvinów. Przed omówieniem wyników uzyskanych w procesie pomiarów warto zaznaczyć, że monitor ten wyposażony jest w nowoczesny panel LCD S-IPS, który cechuje szeroki kąt widzenia 178 stopni w obu płaszczyznach ( potwierdzamy, kąty są rzeczywiście bardzo dobre ), niezłe odwzorowanie barw i stosunkowo krótki czas reakcji ( gtg 6 ms ).
Podawany przez BenQ współczynnik kontrastu 1000:1 jest mocno na wyrost. Nasze pomiary wykazały kontrast ( pamiętajcie, że uzyskany przy zadanych przez nas ustawieniach ) na poziomie 260:1. Nie jest to imponujący wynik. Badane niedawno monitory EIZO oferowały kontrast na poziomie ok. 670:1. To, na co można ponarzekać w monitorze BenQ, to także prawidłowość odwzorowania barw. Nie jest zła, lecz do ideału jej nieco brakuje. Współczynnik Delta E mówi o odchyleniu równowagi barw od wzorca. Przyjmuje się, że jeśli Delta E wynosi do 4, to kolory są prawidłowe i naocznie trudno stwierdzić zachwianie ich równowagi. Delta E monitora BenQ to średnio ( zmierzone w różnych punktach ekranu ) 5,6 - tak więc wynik całkiem przyzwoity ( dla porównania, kosztujący ok. 9 tys zł profesjonalny panel EIZO ColorEdge CE240W wykazuje Delta E na poziomie 2 ) .
Sprzęt pomiarowy wykazał zbyt intensywne dozowanie czerwieni i koloru zielonego. Nie są to duże odchylenia od normy, pod tym względem monitor BenQ wypada lepiej od wielu konkurentów z podobnego przedziału cenowego. Pozostałe zmierzone cechy wypadały nadspodziewanie dobrze. Monitor w pełnej gamie szarości ( od bieli do czerni ) utrzymywał na poziomie właściwie idealnym temperaturę kolorów. Czas reakcji monitora wg. nas jest wystarczająco krótki, aby wyświetlacz można było polecić graczom. Smużenie jest skutecznie wyeliminowane przez układ Overdrive dynamicznie kontrolujący napięcie poszczególnych tranzystorów matrycy.
Zastosowanie
Monitor BenQ z uwagi na stosunkowo atrakcyjną cenę polecamy bardzo wymagającym graczom, którzy dysponują komputerami z silnymi kartami graficznymi płynnie generującymi obraz w najwyższych rozdzielczościach. Gra na 24-calowym panelu pozostawia niezapomniane wrażenia. Monitor spodoba się także tym, którzy na komputerze oglądają filmy. 24 cale to już rozmiar niewielkiego telewizora, a wysoka rozdzielczość pozwala na wyświetlanie bez skalowania także filmów w pełnym trybie HD. Monitor jest dobrym wyborem na przyszłość, obsługa HDCP uwalnia nas od problemów z zabezpieczeniami cyfrowych danych, a dodatkowe wejścia wideo pozwalają na podłączenie zewnętrznych źródeł obrazu i np. oglądanie filmu w oknie PIP ( obraz w obrazie ) przy jednoczesnej pracy na komputerze.