Trwa ładowanie...
d3y4qjl
22-03-2007 09:20

Gosiewski: słowa Oleksego mogą być prawdziwe

Według szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów
Przemysława Gosiewskiego, relacjonowane w mediach słowa Józefa
Oleksego, który m.in. powątpiewał w legalność majątku Aleksandra
Kwaśniewskiego, mogą być "bardzo bliskie stanowi faktycznemu".

d3y4qjl
d3y4qjl

Według tygodnika "Wprost", Oleksy - podczas rozmowy z Aleksander Gudzowaty - wyrażał wątpliwości, czy były prezydent jest w stanie wytłumaczyć się ze swojego majątku. "Wprost" powołał się na stenogramy rozmów byłego premiera z właścicielem Bartimpeksu. Czwartkowy "Dziennik" podaje zaś, że Józef Oleksy opowiadał Gudzowatemu także o innych politykach lewicy - "o łapówkach, przekrętach i majątkach polityków".

To, czy te słowa są prawdziwe, musi ocenić prokuratura. Mam obawy, że po prostu one są bardzo bliskie stanowi faktycznemu, bo Oleksy przyszedł do Gudzowatego jako do starego znajomego i w trakcie rozmowy panów nie prowadził gry słownej, tylko żalił się, mając jakąś wiedzę na temat minionych lat - powiedział Przemysław Gosiewski, gość radiowych "Sygnałów Dnia".

Dodał, że doniesienia prasowe nie zaskoczyły go "co do jego wiedzy czy podejrzeń, które ma po zapoznaniu się z szeregiem materiałów".

Zaznaczył, że jako członek sejmowej komisji śledczej ds. prywatyzacji PZU (w poprzedniej kadencji Sejmu) "mógł zauważyć, jak poważne były zagrożenia korupcyjne"._ Były pewne transakcje, czasem idące w setki milionów złotych, które były adresowane do podmiotów, gdzie na przykład w radach tych podmiotów był syn pana Leszka Millera bądź pan Marek Belka_- dodał.

d3y4qjl

Według niego, to jeden z przykładów "pokazujących, że w Polsce było bardzo dużo korupcji".

Jak dodał, wypowiedź Oleksego na temat majątku byłej pary prezydenckiej dowodzi m.in. konieczności wprowadzenia lustracji majątkowej polityków, nad czym pracuje rząd. Jak podkreślił, przygotowywana ustawa o lustracji majątkowej zakłada nie tylko ujawnienia majątku, ale i wykazanie źródeł dochodów przez osoby pełniące funkcje publiczne.

Według "Wprost", stenogramy z nagranych rozmów między Oleksym a Gudzowatym zostały złożone jako dowód w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie w sprawie rzekomych gróźb i nacisków na biznesmena ze strony polskich tajnych służb. "Wprost" podał, że w prokuraturze zdeponowane są dwie taśmy z nagranymi rozmowami między Gudzowatym i Oleksym: z 14 września i 2 października 2006 r. Oleksy twierdzi, że rozmowy dotyczącej legalności majątku Aleksandra Kwaśniewskiego nie pamięta.

d3y4qjl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y4qjl
Więcej tematów