Gosiewska: nie chcemy Polski mafijnej rządzonej przez oligarchów
Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych, likwidacji finansowania partii politycznych z budżetu państwa oraz zmian w prawie podatkowym. Wystąpienie prezydenta mocno skrytykowała w programie "Dzieje się na żywo" posłanka PiS Małgorzata Gosiewska. - Prezydent Komorowski mówi o tym w momencie kiedy przegrywa I turę, to jest kompletnie niewiarygodne - powiedziała.
Michał Kobosko, który prowadził program "Dzieje się na żywo" Wirtualnej Polski, spytał Małgorzatę Gosiewską, jak ocenia najnowsze postulaty dotyczące referendum. Posłanka powiedziała, że "Polacy potrafią racjonalnie ocenić wiarygodność propozycji składanych po pięciu latach prezydentury".
- Prezydent Komorowski mówi o tym w momencie, kiedy przegrywa I turę, to jest kompletnie niewiarygodne. JOW-y to był przecież postulat PO sprzed laty, zaniechany zupełnie, postulat, pod którym były składane podpisy. Część społeczeństwa została oszukana przez Platformę Obywatelską - powiedziała.
Posłanka ostro skrytykowała również propozycję likwidacji finansowania partii politycznych z budżetu państwa. - Przypomnijmy sobie jak wyglądała Polska, gdy partie polityczne finansowane były przez kompletnie nieznajome podmioty. W dodatku, działalność finansowania partii nie była możliwa do sprawdzenia - zauważył Gosiewska.
- Czy takiej Polski chcemy? Polski mafijnej i rządzonej przez oligarchów finansujących partie polityczne? No chyba nie - dodała.