Górski Karabach. Dziesiątki zabitych. Ponad 100 osób jest rannych
Co najmniej 21 osób nie żyje, a ponad 100 jest rannych w walkach na granicy Armenii i Azerbejdżanu. To pierwsze informacje dotyczące ofiar i rannych. Do zaprzestania działań wojennych wezwał Władimir Putin.
W walkach z siłami Azerbejdżanu w Górskim Karabachu zginęło w niedzielę 16 żołnierzy, a ponad 100 osób zostało rannych - informuje Reuters. To informacje od zastępca dowódcy armii tego separatystycznego regionu.
Prokuratura generalna Azerbejdżanu podała natomiast, że wskutek ostrzału Armenii zginęło pięć osób z tej samej rodziny. Wcześniej informowała, że rannych zostało 19 cywilów. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala.
Armenia. Azerbejdżan. Putin reaguje
Konflikt ten niepokoi inne kraje.
Prezydent Rosji Władimir Putin wezwał do przerwania działań wojennych w Górskim Karabachu. Rozmawiał o tym z premierem Armenii Nikolem Paszynianem - poinformował Kreml w oświadczeniu.
W rozmowie stwierdzono, że ważne jest, aby nie dopuścić do dalszej eskalacji konfliktu. Podkreślono konieczność wstrzymania wszelkich działań zbrojnych.
Armenia. Azerbejdżan. NATO "głęboko zaniepokojone"
W sprawie oświadczenie wydało też NATO.
"NATO jest głęboko zaniepokojone doniesieniami o działaniach wojennych w Górskim Karabachu. Strony powinny natychmiast zaprzestać tych działań, które już spowodowały straty wśród ludności cywilnej. Tego konfliktu nie rozstrzygną działania militarne. Strony powinny wznowić negocjacje zmierzające do rozwiązań pokojowych" - czytamy w komunikacie.
W niedzielny poranek doszło do nowej eskalacji konfliktu w Górskim Karabachu. Oba kraje - Azerbejdżan i Armenia - oskarżają się o jego rozpoczęcie.
Ambasada Polski w Armenii prosi przebywających tam Polaków o szczególną ostrożność.
Źródło: Reuters
