Górnik z "Bielszowic" poddany skomplikowanej operacji
Jeden z górników poszkodowanych w porannym wypadku w kopalni "Bielszowice" w Rudzie Śląskiej poddany został operacji.
Dyrektor do spraw lecznictwa placówki, Marek Labus podkreślił, że górnikiem zajął się rozszerzony zespół ortopedyczno-chirurgiczny. Dodał, że pacjent ma skomplikowane obrażenia i stąd też należało taki zespół skompletować, by wszystkich zabiegów dokonać przy jednym znieczuleniu.
Drugi z górników przebywających w katowickim szpitalu jest w lepszym stanie, leży na oddziale ortopedycznym. Trzech kolejnych górników poszkodowanych w wyniku wstrząsu w kopalni przebywa w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu. Jeden z nich jest nieprzytomny i oddycha za pomocą respiratora. Dwaj pozostali są w stanie dobrym. Mają urazy kończyn, jeden z nich ma też uraz głowy i przygniecioną klatkę piersiową.
W poniedziałkowym wypadku w kopalni "Bielszowice" rannych zostało pięciu górników. Doszło tam do wstrząsu górotworu. Górnicy pracowali w wyrobisku tysiąc metrów pod ziemią. Doznali m.in. złamań rąk i nóg oraz ogólnych potłuczeń. Jeden z nich ma uraz głowy.